Tomasz Oświeciński oraz jego 12-letnia córka Maja biorą udział w tym samym projekcie artystycznym. Mimo że aktor jest dumny ze swojej pociechy, ta sytuacja napawa go niepokojem. Oświeciński boi się, że jego dziecko spotka krytyka ze strony widzów i osób z branży. Nie chce, by córka od najmłodszych lat musiała odpierać zarzuty, mówiące, że ojciec pomógł jej w karierze.