Znani, którzy cnotę zachowali aż do śmierci

Dziewictwo w pewnym wieku dla wielu osób staje się powodem do wstydu. Zupełnie niepotrzebnie! Trudno bowiem pobić rekordzistów, którzy zabrali swoją niewinność aż do grobu. Co więcej, jest wśród nich wielu wybitnych ludzi. Czyżby nauka, sztuka czy polityka wymagały większych poświęceń, niż nam się wydawało?

article cover
Roger Viollet / ContributorGetty Images

Znani, którzy cnotę zachowali aż do śmierci

Nikola Tesla (1856-1943 r.)

Amerykański inżynier serbskiego pochodzenia, o którym słyszał chyba każdy. Wizjoner i odkrywca, który dzięki swoim wynalazkom wyprzedził epokę, w której przyszło mu żyć. Elektryczność była jego obsesją. To dzięki niemu mamy silniki elektryczne, prądnice prądu przemiennego, autotransformatory, dynama rowerowe, elektrownie wodne, baterie słoneczne, turbiny talerzowe, transformator Tesli, świetlówki czy wreszcie… radio. Okazało się, że Guglielmo Marconi, znany większości jako zdobywca Nagrody Nobla za wynalezienie radia, wykorzystał w swoim wynalazku patenty Tesli. Dopiero w 1943 r. Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych przyznał prawa patentowe właściwemu wynalazcy. Niestety, mało kto o tym wie.

O ile życiorys Tesli świetnie nadawałby się na scenariusz filmu sensacyjnego, to jako bohater romansu wypadłby marnie. Ten przystojny wąsacz, choć cieszył się powodzeniem u kobiet, to do końca życia pozostał kawalerem. Nie ma też czemu się dziwić: wszak, jak znaleźć czas na kobiety i seks, kiedy zajmujesz się genialnymi odkryciami? Dodatkowo, przy jego licznych dziwactwach wybranka musiałaby odznaczać się anielską cierpliwością. Tesla brzydził się ludzkich włosów, panicznie bał się zarazków, unikał podawania ręki i nie pozwalał ludziom, by za bardzo się do niego zbliżali. A to tylko część jego fobii i obsesji.
Herbert Spencer (1820-1903 r.)

Angielski filozof, antropolog, biolog i socjolog, przedstawiciel organicyzmu oraz ewolucjonizmu w naukach społecznych. Jeszcze przed Darwinem sformułował filozoficzną teorię ewolucji. Został również uznany za jednego z najwybitniejszych przedstawicieli liberalizmu klasycznego.

Istnieje przypuszczenie, że Spencer unikał kontaktów seksualnych przez całe swoje życie ze względu na ostrą formę skoliozy, na którą cierpiał. Być może też zatracił się w swojej działalności, zapominając o innych ważnych aspektach życia?
Hans Christian Andersen (1805-1875 r.)

Popularny duński pisarz i poeta. Jego baśnie to klasyka – uwielbiają je nie tylko dzieci, ale też dorośli. Zresztą sam autor zastrzegał, że są one przeznaczone dla wszystkich. "Brzydkie kaczątko", "Mała syrenka" czy "Królowa śniegu" – któż ich nie zna? Wychowaniem młodego Andersena zajmowała się jego babcia ze strony ojca – to ona wprowadziła go w krainę fantastycznych baśniowych opowiadań. W pierwszych zbiorach pisarz powracał do opowieści, które słyszał jako dziecko, ale stopniowo zaczął tworzyć własne.

Andersen pozostał samotny do końca życia i nigdy się nie ożenił. Wiele współczesnych biografii charakteryzuje go jako osobę biseksualną. Analiza listów napisanych w ostatnich latach życia Andersena sugeruje, że nie zaznał on kontaktów seksualnych. Był kościstym brzydalem, z czego sam zdawał sobie sprawę. Podświadomie czuł, że jest inny niż ludzie wokół. Do tego charakteryzował go egocentryzm, duża niepewność siebie oraz strach przed odrzuceniem. Wszystko to mogło się przyczynić do życia w celibacie.
Lewis Carroll (1832-1898 r.)

W rzeczywistości nazywał się Charles Lutwidge Dodgson. Brytyjski pisarz, poeta, fotograf i matematyk. Jego najbardziej znanym dziełem jest "Alicja w Krainie Czarów", a także jej kontynuacja: "Po drugiej stronie lustra". Kontrowersyjnym hobby pisarza było fotografowanie dzieci, które czasami przybierało dość osobliwą formę. Choć większość zdjęć nie wyróżniała się niczym szczególnym, to istnieje kilkadziesiąt, które budzą kontrowersje, ponieważ przedstawiają nagie dzieci. Wywołały one skandal i oskarżenia o pedofilię.

W 2015 r. twórcy programu dokumentalnego stacji BBC znaleźli w archiwach Carrolla zdjęcie mniej więcej 12-letniej nagiej dziewczynki, które na nowo wywołało dyskusję o jego pedofilii. Przedstawiało starszą siostrę Alice Liddel, która była inspiracja dla fikcyjnej Alicji. W życiu Carrolla nie było kobiet i uważa się, że tłumiona pedofilia pisarza była powodem zachowania wstrzemięźliwości seksualnej aż do śmierci.
+6
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas