Alergia na jajka
Czym naprawdę jest alergia pokarmowa? Jak ją rozpoznać? A co, jeśli nasze dziecko jest uczulone na jajka, a wszędzie czytamy, że powinno je spożywać?
Alergia pokarmowa jest niewłaściwą reakcją organizmu na kontakt z alergenem - uczulającym białkiem zjedzonym w produkcie. Maluszek po spożyciu uczulającego pokarmu, może mieć wysypkę, katar, kaszel, może też być rozdrażniony i płaczliwy. Mogą pojawić się silne bóle brzuszka, ulewanie pokarmu, częste infekcje, a nawet problemy ze snem.
Najlepszym sposobem na uniknięcie objawów alergii jest odstawienie szkodzącego składnika. Dziecko powinno przejść na dietę eliminacyjną, ale nim taką rozpoczniemy, warto zrobić odpowiednie badania, które potwierdzą nasze podejrzenia. Zleci je pediatra lub alergolog.
Choć dieta eliminacyjna bywa uciążliwa, pamiętać należy, że dziecko zazwyczaj wyrasta z alergii pokarmowej. By sprawdzić, czy pociecha może już sięgać po dany produkt, rodzice podejmują tzw. "próbę prowokacji" i po kilku miesiącach podają dany alergen. Wszystko odbywa się po konsultacji z lekarzem. W skrajnych przypadkach alergii danie podaje się nie w domu, a w szpitalu.
Jajko ugotowane mniej uczula
Mitem jest, że jajko poddane obróbce cieplnej (gotowane lub smażone) uczula mniej. Silną reakcję alergiczną wywołuje białko, a jak wiadomo substancji białkowych mogących spowodować alergię nie unieszkodliwia ani wysoka temperatura, ani inne metody przetwarzania jajek.
Dla najmłodszych kupujmy jaja oznaczone symbolem 0 lub 1. Te będą najbardziej ekologiczne.
Niebezpieczne bakterie
Pamiętać należy, że przed rozbiciem jajka, powinno się je umyć, a następnie sparzyć. Dlaczego? Na skorupce mogą znajdować się szkodliwe bakterie, które po rozbiciu jajka dostaną się do jego wnętrza. Konieczne jest także pamiętanie o higienie dłoni.
Jajko dokładnie umyj pod bieżącą wodą, a następnie sparz, zanurzając na chwilę we wrzątku.
Nie smażona lecz na parze
Małe dziecko nie powinno w ogóle spożywać rzeczy smażonych na patelni. Jeśli chcesz podać pociesze jajecznicę, zrób ją na parze. Wystarczy jedno jajo, pół łyżeczki masła i szczypta szczypiorku. Takie danie możesz podać maluszkowi, który skończył 10. miesiąc życia.
Rozbij skorupkę, a jej zawartość ostrożnie przelej na wysmarowany masłem spodeczek. Do jajka dodaj osuszony i drobno pokrojony szczypiorek. Talerzyk umieść na naczyniu z wrzącą wodą. Mieszaj aż całkowicie się zetnie.
