Reklama

Co robić, a czego nie robić na początku infekcji u dziecka




Niejednokrotnie pierwszą reakcją rodziców na podwyższoną temperaturę u dziecka jest podanie mu leków przeciwgorączkowych.

Jak przestrzegła w "Dzień Dobry TVN" pediatra Ewa Drzewiecka, nie jest to dobry pomysł.

- To nie załatwi problemu. Nie powinno się od razu dawać środków przeciwgorączkowych przy temperaturze 37,2 - powiedziała.

Zaznaczyła przy tym, że choroba, która się zaczyna, musi mieć okres rozwoju. Pediatra podkreśliła też, że chorobę trzeba wyleżeć i dziecko musi mieć na to czas. - Każdy z nas choruje inaczej - dodała.

Reklama
DD TVN/ x-news
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy