Reklama

Dieta bez nabiału - coraz popularniejszy trend

Wykluczenie nabiału z codziennego menu stało się jednym z dietetycznych trendów. Gwiazdy, które zrezygnowały z przetworów mlecznych w swojej diecie, przekonują, że dzięki temu zachowują smukłą sylwetkę i piękną skórę.

Z każdym odkryciem naukowców, lista produktów, które powinniśmy wykluczyć z naszej diety stale się poszerza. Coraz częściej nurty dietetyczne czerpią z diet, które skierowane są do osób z nietolerancją pokarmową. I tak nastała moda na dietę bezglutenową czy też trend, który zachęca do wykluczenia z diety przetworów mlecznych.

Każda z tych diet na pewno gwarantuje jedno - utratę masy ciała. Ale czy za piękną sylwetką stoi również zdrowie? Naukowcy wydali jednoznaczny wyrok - dieta bogata w proteiny jest równie groźna, co palenie. I choć takie podejście znalazło wielu zwolenników, nie brakuje również przeciwników, tak restrykcyjnego podejścia do żywienia.

Reklama

"Jedynym powodem, dla którego nie powinniśmy spożywać mleka jest sytuacja, w której jesteśmy uczuleni na jego białka. W takiej sytuacji żaden produkt mleczny nie będzie dla nas dobry, gdyż nasz organizm nie toleruje białka, które zawarte jest w produkcie mlecznym, ale też i produktach, do których mleko może być dodane. Jeśli chodzi o mleko i jego nietrawienie przez osoby dorosłe, to część z nich może nie trawić laktozy, czyli cukru, który jest zawarty i naturalnie występuje w mleku. W przypadku tych osób nie zaleca się spożywania mleka, gdyż powoduje ono niekorzystne objawy ze strony przewodu pokarmowego - są to wzdęcia, biegunki czy zaparcia" - zauważa dr inż. Katarzyna Okręglicka, specjalista w zakresie żywienia człowieka i dietetyki, pracownik naukowy w Zakładzie Medycyny Zapobiegawczej i Higieny Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Choć moda na wykluczenie z diety nabiału zyskuje na popularności, o czymś świadczy również różnorodność produktów przeznaczonych dla osób, które wystrzegają się nabiału, należy się liczyć z tym, że dieta uboga w nabiał może być przyczyną niedoboru wapnia i witaminy D. Co więcej, nie zawsze gwarantuje to szybką utratę wagi.

"Niektórzy bez żadnego powodu wykluczają ze swojej diety nabiał i produkty mleczne. Poddają się trendom i błędnie sądzą, że nie odbije się to na ich zdrowiu. Oczywiście, żółte sery czy masło spożywane w dużych ilościach mogą wpływać na naszą masę ciała. Ale wśród produktów mlecznych są takie, których bez zdrowotnego wskazania wykluczać nie należy. Co więcej, jeśli porównamy osoby, których dieta ma tę samą kaloryczność, te, które mają w swoim jadłospisie nabiał, będą traciły na wadze szybciej i więcej, niż te, które tych produktów nie mają. Przetwory mleczne są bogatym źródłem białka, dają poczucie sytości. Białko jest również bardzo istotnym budulcem mięśni. Dlatego, jeśli zależy nam na utracie masy ciała, z diety należy wykluczyć puste kalorie jak cukier, alkohol i zmniejszyć ilość produktów mlecznych o wysokiej zawartości tłuszczu" - radzi dietetyk Laura Tilt.

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy