Reklama

Gdy głowa pęka

Nim sięgniemy po tabletki, wypróbujmy domowe sposoby walki z bólem. Pomagają, i to bez skutków ubocznych.

Najczęstsze przyczyny bólu głowy to długotrwały stres, zmęczenie, brak snu, przebywanie w dusznym pomieszczeniu, nadmiar używek, duży wysiłek fizyczny. Czasem winowajcą jest głód (gdy np. nie zjemy śniadania), odwodnienie (pijmy około 2 litrów płynów dziennie). Jeśli głowa boli przy zmianie pogody, trzeba jak najczęściej przebywać na świeżym powietrzu i oswajać organizm ze zmianami aury.

Ból głowy mogą też wywoływać pokarmy, np. ser żółty, orzechy, czekolada, wino, żywność mocno przetworzona i konserwowana. Jeśli zauważysz taką zależność, unikaj tych produktów.

Reklama

Trzeba działać, nim ból się nasili. Potem trudniej go opanować. Próbujmy się wyciszyć, wyjść na świeże powietrze lub położyć się w zaciemnionym i cichym pomieszczeniu. Polecane są ćwiczenia relaksacyjne - najprostsze to zamknięcie oczu, zrobienie 10 głębokich oddechów i myślenie o czymś przyjemnym.

Pomoże zimny okład (np. kostki lodu owinięte w ręcznik) na czole; dobrze jest jednocześnie moczyć stopy w ciepłej wodzie. Warto wypić mocną herbatkę z imbiru (rozgnieść 2,5 cm kłącza i zalać szklanką gorącej wody) lub kardamonu (łyżeczka zmielonych ziaren na szklankę wrzątku).

Należy jeść niewielkie posiłki (najlepiej co 3 godziny), bogate w witaminy: B12 (mięso, drożdże, ryby), E (oleje roślinne) i C (wiele owoców i warzyw). Witaminy te niwelują nadmiar wolnych rodników, przyczyniających się do bólu głowy. Polecane są koktajle warzywne, np. z marchewki, buraków, szpinaku i ogórków. Ważny jest też wapń i magnez (awokado, pestki dyni).

Dobre efekty daje akupresura. Uciskaj palcami kolejno: punkty między brwiami, w wewnętrznych kącikach oka i tuż pod brwiami, miejsce pomiędzy kciukiem a palcem wskazującym w obu dłoniach, wgłębienie na karku. Czasem wystarczy pocierać skronie. Wskazane są proste ćwiczenia, np. marszczenie nosa, zaciskanie i otwieranie powiek i ust, poruszanie brwiami, krążenie głową.\

Aromaterapia

Pomocne w bólach głowy są olejki: lawendowy, miętowy, rozmarynowy, majerankowy, bazyliowy. Należy je jednak dawkować oszczędnie: w zbyt dużym stężeniu mogą nasilić dolegliwości. Dodajemy je do kąpieli (kilka kropel) i kompresów, stosujemy do masażu lub wdychamy w postaci inhalacji czy przy użyciu kominka aromaterapeutycznego.

Zdaniem eksperta

Dr Michał Szczepanik, lekarz rodzinny: Domowe metody dają efekty przy bólu umiarkowanym, występującym od czasu do czasu. Gdy dolegliwości są silne, częste, zwłaszcza u osób po 40. roku życia, które wcześniej nie miały tego problemu, należy iść do lekarza. Jeśli wystąpi też np. sztywność karku, niedowład rąk lub nóg, gorączka, ból oka, zaburzenia równowagi - wezwij pogotowie.

Dobry Tydzień
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy