Uspokajamy niemowlę
Kiedy dziecko marudzi i płacze, trzeba je jak najszybciej utulić. Jak? Oto skuteczne metody na dziecięce łzy.
Płacz jest dla maluszka jedynym sposobem na wyrażenie własnych potrzeb. Za pomocą krzyku smyk sygnalizuje, że jest głodny, zmęczony albo potrzebuje bliskości. Zdrowe niemowlę może popłakiwać nawet do dwóch godzin w ciągu doby. Każda mama jest w stanie zrozumieć, co dziecko chce jej "powiedzieć". Wystarczy, że będzie je uważnie obserwować.
Przez pierwsze miesiące smyk nie ma zbyt wielu potrzeb. Na podstawie tego, ile czasu minęło od ostatniego karmienia lub drzemki, łatwo zorientujesz się, czy maleństwo krzyczy, bo chce jeść, czy jest po prostu zmęczone. Głodne niemowlę rusza buzią i niecierpliwie szuka piersi, a śpiący maluszek zaciska lub pociera oczka. Nie można też przeoczyć ataku kolki. Jeśli smyka zaboli brzuszek, mocno zaciska piąstki, podkurcza nóżki, pręży się i rozpaczliwie płacze. Czasem niemowlę popłakuje także z innych powodów. Po kilku tygodniach czujny słuch mamy jest w stanie odróżnić, czy przyczyną płaczu jest ból, samotność czy nuda.
Sposobów na to, by uspokoić niemowlę, jest wiele. Każde dziecko ma jednak inne upodobania i potrzeby. To, co pomoże jednemu malcowi, nie zawsze będzie skuteczne u innego szkraba. Czasem wystarczy, że weźmiesz malca na chwilę na ręce - zmiana pozycji jest dla niego zaskakująca, dlatego szybciej się uspokoi. Każda mama musi jednak wypracować własny sposób na swoje dziecko.
Niemowlęta lubią rytuały, dlatego jeśli znajdziesz własną metodę, zawsze się jej trzymaj - będzie wtedy niezawodna. Pamiętaj też, by nie reagować nerwowo na płacz dziecka. Kiedy jesteś niespokojna i spięta, nieświadomie wykonujesz szybsze ruchy, a to tylko nasila niepokój malca. Jeśli chcesz go wyciszyć, sama zachowaj spokój.
Sposób pierwszy
Zacznij od kołysania w ramionach. Zaniepokojone niemowlę szuka bliskości rodzica. Kiedy dziecko płacze, odruchowo zaczynasz kołysać je w rytmie bicia własnego serca. To najlepiej uspokaja malca. Oprzyj jego główkę na swoim ramieniu, przytul go do siebie i kołysz kilka minut.
Sposób drugi
Owiń malca ciasno kocykiem. W pierwszych miesiącach życia dzieci uspokajają się, gdy są czymś otulone. Czują się wtedy jak w brzuchu mamy. Ułóż więc malca na kocyku tak, by jego rączki i nóżki znalazły się jak najbliżej ciała. Zawiń smyka w kokonik i mocno przytul.
Sposób trzeci
Zrób niemowlęciu masaż główki. Głaskanie powinno ukoić płacz smyka. Przez minutę kreśl kółka opuszkami palców, zaczynając od tyłu główki i przesuwając ku twarzy. Maluch powinien tolerować masaż. Jeśli go nie lubi, weź smyka na ręce i głaszcz po główce.
Sposób czwarty
Odwróć uwagę kapryszącego maluszka. Czasem powodem płaczu jest nuda. Wystarczy, że pokażesz dziecku zabawkę, a przyciągniesz uwagę malca na tyle, że zaciekawi go i szybko poprawi mu humor. Przenieś potem smyka w inne miejsce, gdzie czekają go nowe wrażenia.
Agnieszka Góra
Konsultacja: Barbara Jaworska, położna środowiskowa