Emilia Clarke marszczy się na czerwonym dywanie
32-letnia Emilia Clarke zdobyła olbrzymią popularność dzięki roli Daenerys Targaryen, matki smoków, w serialu „Gra o Tron”. Każdy odcinek oglądały miliony widzów na całym świecie.
Clarke jest Brytyjką, urodziła się w Londynie i od najmłodszych lat interesowała się teatrem oraz muzyką. Występowała w szkolnych musicalach, a po liceum została przyjęta do szkoły aktorskiej Drama Centre London.
Do czasu "Gry o tron" Emilia właściwie nie miała dorobku aktorskiego. Dziś dużo częściej pojawia się na srebrnym ekranie. Jest także angażowana do sesji zdjęciowych i zapraszana na branżowe imprezy.
Ostatnio zagrała jedną z głównych ról w filmie Rona Howarda pt. "Han Solo: Gwiezdne wojny - historie" i z tej okazji pojawiła się na 71. Festiwalu w Cannes.
Clarke wybrała na tę okazję długą, tiulową suknię w kolorze ciemnej śliwki. Włosy upięła w klasyczny kok, a uszy ozdobiła fantazyjnymi kolczykami.
Aktorka nie zrezygnowała z wyrazistej mimiki, nawet gdy była pod obstrzałem aparatów fotograficznych. Emilia śmiała się, gestykulowała i rozmawiała ze znajomymi. W rezultacie powstały zdjęcia, na których Clarke nie przypomina za bardzo Daenerys Targaryen.
Myślicie, że nadal wygląda ładnie?