Słodkie salami

Ponadczasowy deser zwany czekoladą kryzysową lub słodkim (oszukanym) salami prezentuje się i smakuje wspaniale. Co ważne, nie wymaga pieczenia.

PRL-owski rarytas smakuje wszystkim
PRL-owski rarytas smakuje wszystkim123RF/PICSEL

1. Połowę herbatników kruszymy i mielimy na proszek przy pomocy blendera. Drugą połowę łamiemy tak, by uzyskać niewielkie kawałeczki.

2. Rodzynki w niewielkiej miseczce i zalewamy gorącą wodą (nie wrzątkiem), odstawiamy na pół godziny.

3. Pokruszone ciastka i herbatnikowy proszek umieszczamy w głębokiej misce, dodajemy, kakao, wymoczone (i odcedzone) rodzynki oraz mleko w proszku, bardzo dokładnie mieszamy całość.

4. W rondelku umieszczamy margarynę, dosypujemy cukier i zalewamy połową szklanki wody. Zagotowujemy, mieszamy, nie doprowadzając do wrzenia. Zdejmujemy garnek z ognia i przelewamy jego zawartość do miski z suchymi składnikami, wszystko raz jeszcze bardzo dokładnie mieszamy.
5. Lekko przestudzonej masie nadajemy kształt salami i owijamy ją folią aluminiową. Gdy już całkiem przestygnie, chowamy ją (w folii) do lodówki na całą noc.

Od roweru do limuzyny
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas