Jedzenie, które odmładza
Choć wiele osób w historii szukało eliksiru młodości, to jednak próby spełzły na niczym. Ale czy istnieje coś, co pozwoli nam czuć się młodziej? Oczywiście! I do tego niepotrzebne są drogie kosmetyki, czy wizyty w salonach medycyny estetycznej. Wystarczy tylko przyjrzeć się zawartości naszego talerza! Jak doskonale wiemy, nasza dieta jest ważna, aby zachować dobrą kondycję naszego organizmu i to samo dotyczy naszego wyglądu. Jeśli chcemy wyglądać zdecydowanie młodziej, wystarczy włączyć do naszego jadłospisu kilka cennych produktów. Poznaj jedzenie, które odmładza!
Marchew
Zaczynamy od warzywa, które chyba wszystkim nam jest doskonale znane. Marchew, bo o niej mowa, traktowana jest bardziej jako składnik zup czy dodatków obiadowych. Choć doskonale spisuje się w tej roli, to zawartość cennych substancji jest nie do ocenienia. A co możemy znaleźć w marchewce? Przede wszystkim beta-karoten, czyli inaczej prowitaminę A. To właśnie o niej wspomina się najczęściej latem, kiedy chcemy zachować opaleniznę na dłużej. Okazuje się, że beta-karoten ma więcej zasług, ponieważ wspiera plamkę żółtą znajdującą się w oku i zapobiega jej zwyrodnieniom. Oczywiście, substancja znajdująca się w marchewce poprawia także kondycję skóry - zapobiega jej przedwczesnemu starzeniu, w tym pojawianiu się zmarszczek. Dlatego warto chrupać marchew, ale także spożywać nać - ona także jest jadalna.
Oliwa z oliwek
Oliwa z oliwek często - niesłusznie - jest postrzegana jako zamiennik olejów, które my zaś wykorzystujemy do smażenia. Oliwa powinna być jednak spożywana na surowo, ponieważ wtedy zachowuje swoje wszystkie właściwości, których faktycznie ma bez liku. Jednak, do jej spożywania powinien nas przekonać fakt, że oliwa jest bogatym źródłem witaminy E. To właśnie ona nazywana jest "witaminą młodości" nie bez przyczyny. Dlaczego? Ponieważ szybko rozprawia się ze stanami zapalnymi skóry, dba o jej jędrność, opóźnia procesy starzenia się komórek, a także może powstrzymać powstawanie zmarszczek. Jak już zostało powiedziane, oliwę warto jeść na zimno, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby stosować ją zewnętrznie. Wtedy cera z pewnością odzyska dawny blask.
Ananas
Słodki i egzotyczny owoc już dawno przestał być wyłącznie kulinarną nowinką, która dumnie prezentowała się na działach owocowo-warzywnych. Teraz ananas jest do kupienia praktycznie przez cały rok. To dobra pozycja, zwłaszcza wtedy, gdy nasze rodzime owoce troszkę nam się już przejadły. Nie tylko zadowala nasze podniebienie, gdy mamy ochotę na coś słodkiego, ale daje dużo zdrowotnych korzyści. Co oferuje nam ananas? Przede wszystkim bromelinę, czyli enzym pomagający komórkom się regenerować, co przydatne jest podczas urazów. Jednak ta substancja pomaga także w trawieniu białek i tłuszczów przez organizm, dlatego warto zjadać ananasy wtedy, gdy cierpimy z powodu nadprogramowych kilogramów. Ananas zawiera także witaminę A, a - jak wiadomo - na kondycję skóry działa bardzo korzystnie.
Ogórki
Latem nasze grządki zapełnione są wieloma warzywami, które są idealne podczas upałów. W lipcu i sierpniu nie możemy również narzekać na brak ogórków, które chrupiemy do wspaniałych dań obiadowych. Te podłużne warzywa są często potrzebne do zrobienia domowych przetworów, ale nie ograniczajmy się wyłącznie do kiszonek. Świeże ogórki mogą nam sporo zaoferować, kiedy chcemy poprawić nasz wygląd. Co w nich możemy znaleźć? Przede wszystkim wodę, a ona zapewnia skórze jędrność. Oczywiście, ogórki powinno się jeść ze względu na zwartość krzemu, ponieważ ten pierwiastek dba nie tylko o skórę, ale także włosy i paznokcie.
Papryka
Papryka jest odmieniana przez wszystkie przypadki zapewne wtedy, kiedy chcemy przyrządzić leczo lub mamy ochotę na danie z kuchni meksykańskiej. Papryka powinna gościć na naszych stołach jak najczęściej, bo to solidne źródło witaminy C. Kwas askorbinowy - bo i tak jest nazywana ta witamina - najczęściej podawany jest w okresie jesienno-zimowym, kiedy ze wzmożoną siłą atakują nas wirusy i bakterie. Warto wspomnieć, że w papryce jest najwięcej tej cennej witaminy, nawet więcej niż w cytrusach. Dlaczego warto spożywać witaminę C? Przede wszystkim dlatego, że jest silnym przeciwutleniaczem, co pozwala usunąć toksyny i wolne rodniki, ale także wspiera odporność. Witamina C pomaga także wzmacniać ścianki naczyń krwionośnych oraz syntetyzować kolagen, co realnie przekłada się na lepszy wygląd naszej cery.
Polecamy także: