Lżejsze święta, czyli jak „odchudzić” świąteczne dania, nie tracąc smaków
Dawniej podczas wigilii jadło się 12 potraw. Była to doskonała okazja do tego, by najeść się do syta. Dziś raczej rezygnujemy z takiej ilości jedzenia, ale nasze dania wigilijne wcale nie należą do dietetycznych. Jak je nieco „odchudzić”?
Wigilijne potrawy najlepiej jeść po kolei. Jeśli na stole pojawią się wszystkie naraz, z pewnością od razu wypełnimy talerz po brzegi i zjemy wszystko, co się na nim znalazło. Jedzenie zniknie tak szybko, że nawet nie zdążymy w porę poczuć się syci. Zdecydowanie lepiej robić sobie przerwy pomiędzy poszczególnymi daniami i nakładać małe porcje. Pamiętajmy, że w wigilii chodzi o to, by delektować się smakami i jak najdłużej spędzić czas w gronie rodzinnym.
Zupa
Zaczynamy od zupy. Duża ilość płynu wypełni nasz żołądek, dzięki czemu szybciej poczujemy się najedzeni. Nie przesadzajmy z ilością uszek, 3-4 sztuki w zupełności nam wystarczą. Nie dodawajmy do zupy zbędnych tłuszczy czy cukru. By barszcz nabrał słodkawego smaku, warto w trakcie gotowania dodać jabłek, które później wyciągniemy z zupy. Wigilijny barszcz nie powinien być zabielany śmietaną.
Pierogi
Po zupie przeważnie na stole pojawiają się pierogi. Większość rodzin jada te z kapustą i grzybami. Zrezygnujmy z pierogów ruskich nadziewanych tłustym twarogiem. Jeśli zależy nam na tym, by potrawy były lżejsze, nie polewajmy pierogów masłem i nie stawiajmy na stole miseczek ze śmietaną. Zamiast tego, posypmy je pietruszką, która pomoże żołądkowi uporać się z ciężkostrawnymi grzybami. Zamiast pierogi smażyć, ugotujmy je w lekko osolonej wodzie. Nałóżmy na talerz nie więcej niż cztery sztuki, pamiętajmy, że to dopiero początek kolacji.
Ryby
Większość z nas jada na wigilię karpia. Pamiętajmy, by kupować ryby z dobrych hodowli. Karp, który żył w stawie, będzie zdecydowanie mniej otłuszczony niż ten hodowany w ciasnym basenie. Możemy również zastąpić go mniej kalorycznym dorszem.
Zrezygnujmy ze smażenia ryby w panierce, a nawet w samej mące, gdyż wchłonie mnóstwo kalorycznego tłuszczu. Zdecydowanie lepiej owinąć ją w folię aluminiową i upiec w piekarniku. Jak nadać jej smaku? Zamiast masła, nafaszerujmy ją oliwą z ziołami. Doskonałym pomysłem jest także przyrządzenie ryby z warzywami na parze lub po prostu w galarecie. Nałóżmy sobie na talerz maksymalnie połówkę filetu lub dzwonka.
Postny bigos
Na wielu wigilijnych stołach w formie postnego bigosu, pojawiają się różne dania z kapustą. Co prawda nie jest to danie kaloryczne, ale z pewnością ciężkostrawne. Zamiast kapusty z grzybami, lepiej więc przyrządzić kapustę z grochem lub fasolą - strączki zwierają mnóstwo błonnika, który pomoże układowi trawiennemu uporać się z ciężką potrawą. Kapustę należy podsmażyć, jednak możemy użyć do tego dobrze rozgrzanej oliwy zamiast masła czy smalcu. Zjedzmy maksymalnie jedną łyżkę potrawy.
Desery
Wigilijne desery znacznie różnią się od tych, które spożywamy na co dzień. Makówki i kutia głównie składają się z bogatych w nienasycone kwasy tłuszczowe ziaren i maku. Dzięki obecności suszonych owoców i orzechów mają mnóstwo składników mineralnych oraz witamin. Do wigilijnych deserów nie dodaje się cukru, słodzone są miodem. Ponadto mają mnóstwo błonnika, który pomoże nam strawić wigilijną kolację.
Na koniec możemy podać piernik - chyba najzdrowsze ze świątecznych ciast. Dodajemy do niego mnóstwo rozgrzewających przypraw, które ułatwiają trawienie, a w dodatku zawiera mało tłuszczu. Zrezygnujmy z dekorowania go lukrem czy czekoladą, zdecydowanie lepiej podawać go z niesłodzonymi powidłami.
***
Wielka loteria na 20-lecie Interii!
ZAGŁOSUJ i wygraj ponad 20 000 złotych - kliknij.
Zapraszamy do udziału w wielkiej loterii. W tym roku świętujemy swoje 20-lecie i mamy dla ciebie niespodziankę. Możesz wygrać gotówkę! Z okazji 20-lecia Interii zapraszamy do Multiloterii. Codziennie do wygrania minimum 20 000 złotych, a w finale nagroda, która z każdym Waszym zgłoszeniem rośnie!Zawalcz o duże pieniądze już teraz !