Idzie sroga zima, a karmy dla nich nie ma!
Psy i koty mają niezwykle pozytywny wpływ na zdrowie człowieka. Wydłużają, a czasem nawet ratują życie, ich obecność zmniejsza objawy alergii i wzmacnia naszą odporność. Dziś możesz odwzajemnić ich dobroczynny wpływ. Przekaż karmę, wspomóż te najbiedniejsze i niekochane zwierzęta!
Spacer z psem przedłuża życie...
Czy wiesz, że codzienna chociażby 15-minutowa aktywność fizyczna wydłuża twoje życie średnio o około 3 lata? Tak twierdzą naukowcy z Tajwanu, o których odkryciu możesz przeczytać w tygodniku "Lancet". Zauważyli oni, że spacer potrafi aż o 14 proc. zmniejszyć ryzyko zgonu, a o 10 proc. zmniejszyć ryzyko wystąpienia nowotworu. Korzyści z aktywności fizycznej wszystkich grup wiekowych, zarówno kobiet jak i mężczyzn, są więc nieocenione.
Jeśli w najbliższym gronie znajomych nie mamy nikogo, z kim moglibyśmy spacerować, idealnym towarzyszem będzie właśnie pies. Bez względu na pogodę, porę roku i temperaturę otoczenia wierny przyjaciel z radością "wyprowadzi nas" na spacer. Spacer, który zarówno dla nas, jak i dla czworonoga będzie sporą dawką zdrowia...
Dzieci i psy...
Kolejną niezwykłą zaletą posiadania psa jest fakt, że ten - na przykład adoptowany ze schroniska lub przytuliska - czworonożny członek rodziny przyczynia się do poprawy stanu zdrowia naszych dzieci. Z przeprowadzonych w latach 2002 - 2005 badań Finów wynika, że niemowlęta żyjące pod jednym dachem z czworonogiem o wiele rzadziej zapadają na przeziębienia i inne choroby, np. na zapalenie uszu, a co za tym idzie o wiele rzadziej przyjmują antybiotyki.
Eksperci z uniwersyteckiego szpitala w Kuopio stwierdzili, że czynnikiem, który korzystnie wpływa na zdrowie dziecka, są... wnoszone przez czworonoga do domu zanieczyszczenia przenoszone z sierścią i alergeny. "To dzięki nim system immunologiczny naszego malucha rozwijaj się szybciej, lepiej radząc sobie z bakteriami i wirusami wywołującymi np. infekcję dróg oddechowych" - wyjaśnia dr Eija Bergroth z Kuopio.
Zwierzęta ratują życie...
Spotykane coraz częściej psy towarzyszące osobom niepełnosprawnym ułatwiają im codzienne życie. Psi "asystenci" przynoszą lekarstwa, podają telefony, gaszą i zapalają światło. Psi "przewodnicy" ułatwiają poruszanie się po ulicach, przeprowadzają przez jednię, doskonale orientują się w terenie, a nawet w topografii najbliższej okolicy. Zawsze znajdą drogę do domu. Ale nie tylko...
Coraz częściej słyszymy o psich "diagnostach". Kilka lat temu pewien Golden Retriever pomógł wykryć czerniaka. Psiak zainteresował się "chorym miejscem" na ciele swej opiekunki. Lizał je i wąchał, aż w końcu zaniepokojona kobieta udała się do lekarza.
Z badań przeprowadzonych przez brytyjskich naukowców z kliniki w Amersham wynika, że psy potrafią zdiagnozować u człowieka także komórki rakowe piersi oraz płuc. Są również nieocenioną pomocą dla cukrzyków - szczekaniem sygnalizują niedobór glukozy.
Felinoterapia czyli kot terapeuta...
Kot towarzyszy człowiekowi od tysięcy lat. Miauczy, pomrukuje i ogrzewa swojego "dużego" przyjaciela, lecząc jego ciało i duszę. Miłośnicy kociego towarzystwa jednogłośnie przyznają, że nic tak ich nie uspakaja, jak głaskanie pięknego "futrzaka". Jeśli dodamy do tego wzajemne wpatrywanie się w oczy, słuchanie, co pupil ma nam do powiedzenia...
No właśnie, pomrukiwanie i mruczenie wprawia mięśnie kota w wibrację, która, według opinii naukowców, ma lecznicze działanie na ludzi.
Wielu z nas słyszało o dogoterapii, czyli leczeniu różnych chorób duszy i ciała poprzez przebywanie z psiakiem. Podobnie działa felinoterapia.
Naukowcy z Uniwersity of Minnesota dowiedli, że osoby posiadające kota o wiele rzadziej doznają zawału serca. Wynika to z uspokajającego oddziaływania kota na otoczenie, a ściślej, z ujemnych jonów kojących nasze nerwy, wydobywających się z kociego futerka. Dowiedziono także, że już samo głaskanie kota potrafi skutecznie obniżyć ciśnienie tętnicze krwi opiekuna.
Bądź dobry dla zwierząt, bo one są dobre dla ciebie
Skoro zwierzęta są tak dobre dla nas, to czy my nie powinniśmy im chociaż czasem tej dobroci... odwzajemnić?
Nie możesz przygarnąć, szczególnie przed zimą, pod swój dach bezdomnego czworonoga? Wesprzyj organizowaną przez Fundację Psi Los zbiórkę darów na rzecz bezdomnych i potrzebujących zwierząt.
Tylko do 15 listopada 2013 roku, do specjalnie wyznaczonych miejsc na terenie Krakowa i Będzina, między innymi do siedziby portalu INTERIA.PL (os. Teatralne 9a, Kraków), można przynosić karmę dla zwierząt, miski, obroże i smycze.
Osoby, które zechcą przyłączyć się do naszej zbiórki, ale z różnych powodów nie będą w stanie dostarczyć darów do specjalnie wyznaczonych miejsc, mogą przekazać dowolnej wielkości darowizny na rachunek bankowy Fundacji Psi Los.
Psi Los Fundacja im. Joanny Krupińskiej 30-071 Kraków, ul. Rolnicza 4/23
Alior Bank S.A.
Nr rachunku bankowego:
14 2490 0005 0000 4500 5927 8863
Darowiznę można także przekazać za pomocą: PayPal i Dotpay
Więcej informacji o zbiórce darów znajdziecie na stronie Fundacji Psi Los
http://psilos.org/jesienna-zbiorka-darow/