Ke$ha: Czy zakasuje Gagę?

Podobnie jak Gaga, do wszystkiego doszła sama. Po kilku bardzo chudych latach w końcu dotarła na sam szczyt.

Kompletnie jej nie rusza, co gadają, dopóki jej kawałki królują na listach przebojów
Kompletnie jej nie rusza, co gadają, dopóki jej kawałki królują na listach przebojówGetty Images/Flash Press Media

Artystka przez całe dzieciństwo klepała biedę

Mama wychowywała ją sama. Ojciec nie kwapił się do płacenia alimentów, więc często brakowało im kasy. Wiązały koniec z końcem tylko dzięki czekom z pomocy społecznej. Choć matka nie była w stanie zapewnić Ke$hy wypasionych zabawek czy fajnych ciuchów, dała jej coś cenniejszego: zachęciła ją do śpiewania i nauczyła komponowania (sama też jest wokalistką i autorką tekstów).

Była wzorową uczennicą

Wbrew swojemu obecnemu wizerunkowi buntowniczki, Ke$ha w szkole uchodziła za grzeczną dziewczynkę. Pilnie odrabiała lekcje, a nawet (będąc licealistką) jeździła na uniwersytet na dodatkowe zajęcia z historii. Miała jedną z wyższych średnich w swojej klasie. Mimo to nie zdecydowała się kontynuować edukacji (maturę zdała eksternistycznie). Gdy skończyła 17 lat, spakowała się i wyjechała do Los Angeles, by tam spróbować szczęścia w show-bizie.

Choć jej demo spodobało się producentom, kontrakt nadal pozostawał w sferze marzeń. Ke$ha

pracowała za bardzo małą pensję jako telemarketerka i kelnerka. Brała też wszystkie muzyczne fuchy, jakie jej się nawinęły, m.in. śpiewała w chórkach u Paris Hilton. Gdyby dobrze to rozegrała,

dziedziczka mogłaby jej pomóc i polecić ją swoim sławnym znajomym. Niestety, Ke$ha spaliła sobie kontakt... wymiotując do szafy Paris.

Pomógł jej przypadek

Odwiedzając znajomych w studiu, wpadła na Flo-Ridę. Potrzebował damskiego wokalu i dał jej szansę. Ich numer był megahitem. Rok później Ke$ha pracowała już nad własną płytą!

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas