Biżuteria na ustach - makijażowe haute couture

Brokat, cekiny, koraliki - to elementy utożsamiane z modą. Nic bardziej mylnego. Dzięki lip art możemy ozdabiać również nasze usta i tworzyć dosłownie biżuteryjny makijaż.

Taki make-up wygląda bardzo efektownie, wymaga wiele precyzji, pracy i - co tu dużo mówić - jest mało praktyczny!
Taki make-up wygląda bardzo efektownie, wymaga wiele precyzji, pracy i - co tu dużo mówić - jest mało praktyczny!123RF/PICSEL

"Lip art to wyjątkowy trend, bardzo mocno widoczny szczególnie na Instagramie. To coś, co pozwala nam wyjść poza bariery tradycyjnego makijażu, wyjść poza jego granice i pokazać coś więcej" - mówi Sebastian Gradzik, główny makijażysta Smashbox w Polsce.

Jak zauważa, choć taki make-up wygląda bardzo efektownie, wymaga wiele precyzji, pracy i - co tu dużo mówić - jest mało praktyczny.

"Tworząc pracę lip art szukam inspiracji wszędzie, np. w modzie. Obserwuję z czego kreacje są zrobione. Moja trenerka z Finlandii np. stworzyła przepiękny lip art zainspirowana zegarkiem na rękę - rozkręciła go i to, co było w środku nałożyła na swoje usta, wyglądało to zjawiskowo. Technicznie, jeśli lip art jest na chwilę, nie musimy używać żadnych mocnych klejów, możemy przyczepić cekiny, brokaty dżety na pigmenty, które oferujemy. Jeśli chcemy wyjść z tym na miasto, musimy się posłużyć klejem np. klasycznym klejem do rzęs albo profesjonalnym klejem do charakteryzacji" - wyjaśnia ekspert.

Zdradza jednak, że zanim zaczniemy swoją przygodę z lip art na poważnie, warto wykonywać prostsze makijaże ust, np. z wykorzystaniem brokatu.

"Brokat na ustach, czyli taka delikatna forma lip artu, to doskonały pomysł. Szczególnie, jeśli nie mamy aż tak dużych zdolności artystycznych, nie mamy wprawy w makijażu, boimy się np. smokey-eye, możemy bardzo intensywnie zaakcentować usta. Obserwując makijaże na sylwestra, karnawał makijaż lip art na pewno się pojawi" - zapewnia Sebastian Gradzik.

Zatem klasyczną czerwień na ustach możemy zaakcentować złotym brokatem albo takim w kolorze głębokiej czerwieni, co da nam efekt ombre. "Choć nie jest łatwa, taka forma makijażu uczy pokory, precyzji, wycisza i na pewno zaraża. Ta technika pozwala na wykreowanie niezapomnianego makijaż ust" - dodaje. (PAP Life)

autor: Monika Dzwonnik

PAP life
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas