30-latkowie z trądzikiem? Ciebie też to może spotkać!

Problem kojarzony głównie z okresem dorastania od pewnego czasu stał się również zmorą osób dorosłych.

trądzik
trądzik123RF/PICSEL
Problem trądziku nie dotyczy jedynie nastolatków
Problem trądziku nie dotyczy jedynie nastolatków123RF/PICSEL

Przyczyny powstawania trądziku u osób dorosłych nadal nie są w pełni znane, a i nie wszystkie metody walki z tą dolegliwością bywają skuteczne. Najczęściej doskwiera kobietom po 30. roku życia, u których paradoksalnie, układ hormonalny funkcjonuje na pozór prawidłowo, a mimo to zmiany pojawiają się na skórze twarzy. Od dawna już wiadomo, że skóra jest odbiciem wewnętrznych procesów w organizmie, dlatego w kierunku prawidłowej pielęgnacji należy zwrócić przede wszystkich uwagę na całokształt i styl życia.

Co mówią lekarze?

Według lekarzy najczęstszą przyczyną powstawania trądziku są toksyny w organizmie, uzupełniane niezdrowym trybem życia, który zaburza prawidłowe funkcjonowanie naszego ciała. Częstym grzechem osób z problemem trądziku jest zakwaszenie organizmu, spożywanie produktów o wysokim indeksie glikemicznym, a rzadko tych wartościowych i nisko przetworzonych.

Co mówią kosmetolodzy?

W pielęgnacji gabinetowej najważniejsze jest wzmocnienie bariery ochronnej skóry, czyli przywrócenie równowagi hydrolipidowej. Zaburzenie tej równowagi, czyli brak lipidów w skórze, jest przyczyną rozwoju dermatoz skórnych. W takim przypadku zalecane są kuracje złuszczające peelingami chemicznymi bądź mikrodermabrazją albo bardziej inwazyjne terapie laserowe. Należy jednak pamiętać, że wszelkie zabiegi rozpoczynamy dopiero po skończonej kuracji dermatologicznej w przypadku trądziku w fazie aktywnej bądź silnego stanu zapalnego oraz musimy pamiętać, aby cały proces uzupełniać właściwą pielęgnacją domową.

Co musisz wiedzieć o trądziku u dorosłych?

· Łojotok - to nadmierne wydzielanie łoju przez gruczoły łojowe - sam w sobie nie powoduje trądziku. W przypadku zatkanego ujścia gruczołu łojowego, powstaje w nim zaskórnik, który potem usilnie wygniatany i "męczony", tworzy nieestetyczne przebarwienia i blizny. Ingerując w takie zmiany na skórze dostarczamy bakterii i sami rozpoczynamy rozwój stanu zapalnego.

Jak prawidłowo postępować? Regularnie złuszczać naskórek, usuwać zrogowaciałe warstwy, odblokowywać zatkane gruczoły.

· Seboregulacja - czyli regulacja pracy gruczołów łojowych.  Krąży mit, że seboregulacja wiąże się z nadmiernym peelingowaniem skóry przetłuszczającej się i nagminnym matowieniem jej pudrami, kremami, tonikami i wszystkim, co silnie wysusza skórę. W przypadku takich działań wysyłamy do organizmu komunikat, że skóra się przesusza, więc powodujemy wzmożoną produkcję łoju!

Jak prawidłowo postępować?  Powinniśmy stosować kremy nawilżające, przywracające równowagę skórze tym samym zmniejszając produkcję sebum.

· Czas - terapie niwelujące trądzik to długotrwałe procesy, usuwające zarówno przyczyny jego powstawania i defekty skórne, jakie spowodował.

Jak prawidłowo postępować?  Powinniśmy prowadzić terapię konsekwentnie i cierpliwie, gdyż te dwie cechy są niezbędne do osiągnięcia satysfakcjonujących efektów.

· Nieprawidłowy poziom hormonów - przykładowo podwyższony poziom androgenów powoduje aktywniejsze działanie gruczołów łojowych i zwiększoną sekrecję łoju. U większości kobiet borykających się z trądzikiem, stwierdzono ich nadmiar.
Do rozwoju uciążliwych zmian skórnych przyczynia się nadaktywność enzymu 5-alfa reduktazy i wzrost poziomu dihydrotestosteronu. Dodatkowo u wielu kobiet wraz z wiekiem spada ilość estrogenów, co powoduje zwiększoną aktywność gruczołów łojowych i potowych, a także nadmiar prolaktyny, która odgrywa istotną rolę w organizmie kobiety. Z powodu: zaburzeń snu, stresu, nadczynności tarczycy lub po odstawieniu środków antykoncepcyjnych i wielu innych, organizm nadmiernie produkuję prolaktynę, której skutkami  m.in. mogą być nadmierne wydzielanie łoju i trądzik.

· Dieta - to niezwykle ważny aspekt w terapii trądziku. Chyba każdy z nas ma świadomość szeroko praktykowanych procesów fortyfikacji żywności, ulepszania i chemicznego konserwowania czy szkodliwych procesów przetwarzania produktów spożywczych.  Stosunkowo niedawno, bo jeszcze w latach 90tych spożywaliśmy średnio 2,5kg związków chemicznych w ciągu roku. Obecnie ta zatrważająca liczba wynosi 7-8 kg! Czas zadbać, więc samemu o tę kwestię.

Starajmy się jeść dużo warzyw i owoców, tym samym dostarczać witamin i ważnych składników odżywczych. Świadomie wybierajmy produkty (NIE "pół-produkty"!) i możliwie w jak największym stopniu unikajmy "gotowców" oraz tzw. "szybkich węglowodanów" o wysokim indeksie glikemicznym. Podwyższają one gwałtownie poziom cukru we krwi, co oczywiście wpływa na poziom hormonów, czyli w efekcie na wygląd skóry.

· Mleko i przetwory - niestety poziom ich jakości drastycznie spada, wiele z nich staje się produktami "mleczno-podobnymi". Nagłośniony ostatnio temat szkodliwości spożywania mleka przez dorosłych został poparty badaniami, które potwierdziły fakt zaostrzania się trądziku przez mleko.  Podobnym problemem zaczyna być gluten.

· Promieniowanie UV - kiedyś zalecane słońce, dziś jest odradzane przy walce z trądzikiem, gdyż skóra narażona na jego promieniowanie reaguje zgrubieniem warstwy rogowej (zewnętrznej, ochronnej warstwy skóry). W konsekwencji wydzielany łój zostaje zamknięty w gruczołach łojowych, a to, co dzieje się później - możemy się domyślić. Niestety w większości przypadków kończy się to spotęgowaniem objawów po wakacjach.

· Nałogi (alkohol, papierosy), stres i zanieczyszczenie środowiska oraz deficyt tlenu i wody - są to czynniki w oczywisty sposób wpływające na rozwój zmian skórnych. W tym przypadku to skóra jest "zwierciadłem duszy", a konkretniej odbiciem naszego stylu życia. Wszystkie z tych czynników obniżają odporność organizmu, a to wiąże się z objawami na skórze.

· Leki - ich bezzasadne przyjmowanie, wraz z suplementami diet i wszelkiego rodzaju wspomagaczami, stało się zbyt częste. Zaufaj własnemu systemowi obronnemu i daj odetchnąć wątrobie, która pracuje nieprzerwanie. Pamiętajmy, że po pokonaniu lekami pierwotnej choroby, następnie w wielu przypadkach rozpoczynamy leczenie innymi lekami skutków poprzednich terapii. Proponuję zaufać naturalnym składnikom zawartym w zdrowym pożywieniu i nimi wzmacniać odporność.

Z kolei antybiotyki w terapii trądziku - nie zawsze są skuteczne, gdyż działają na zasadzie leczenia stanu zapalnego, podczas, gdy w organizmie są bakterie. Po ich zwalczeniu i zakończeniu antybiotykoterapii nie możemy mieć pewności, że ten stan nie powróci.

· Grzyby, drożdżaki, pasożyty - coraz częściej stanowią źródło problemu, a my nie zdajemy sobie z tego sprawy. Grzybica jest chorobą infekcyjną i zarazić się nią można w środowiskach wilgotnych i ciepłych tj. na basenie, w solarium, a także w salonach manicure i pedicure. Zainfekowanie organizmu grzybem uszkadza system odpornościowy i zwiększa możliwość dostania się do niego innych bakterii i wirusów. Wtórne zakażenie błon śluzowych i skóry drożdżakiem w wielu przypadkach doprowadza do chorób skóry takich jak trądzik, a toksyny przez nie wydzielane wpływają na rozwój zmian skórnych zaburzając równowagę w organizmie.

· Niewłaściwa pielęgnacja - współpraca kosmetologa i pacjenta jest nieodłącznym czynnikiem sukcesu w walce z trądzikiem. Prawidłowo dobrana pielęgnacja i stosowane kosmetyki stanowią jeden z ważniejszych etapów terapii. Problemy mogą się nasilać przez używanie kosmetyków kolorowych niskiej, jakości oraz po niedokładnym oczyszczaniu skóry podczas demakijażu.

Ewelina Boryczka
Kosmetolog Kliniki Urody LAIME

Klinika Urody LAIME
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas