Reklama

Aktywności, dzięki którym pokonasz ból

Chociaż teoretycznie podczas menstruacji możesz robić właściwie wszystko, to jest zupełnie zrozumiałe, że ból, napięcie mięśniowe i obniżone samopoczucie sprawiają, że w tych dniach wcale nie masz ochoty na skoki ze spadochronem, canyoning i wyczynową jazdę na deskorolce.

Na szczęście istnieją aktywności, które pomogą ci nie tylko miło spędzić czas, ale także pozbyć się wielu przykrych dolegliwości i inaczej spojrzeć na to, co do tej pory postrzegałaś jako "trudne dni".

Bóle brzucha, krzyża, bolesne skurcze macicy, dyskomfort, napięcie nerwowe, złe samopoczucie - czy tak wyglądają twoje miesiączki? Jeżeli konsultowałaś się z lekarzem, jesteś zdrowa i jedyne co  ci zaproponowano to tabletka przeciwbólowa, to mamy dla ciebie alternatywę. Są sposoby na odprężenie ciała, złagodzenie skurczy, wzmocnienie i uelastycznienie mięśni, relaks i poprawę samopoczucia.

Reklama

Pamiętaj, aby wcześniej sprawdzić czy twoje dolegliwości nie mają natury medycznej. Aktywność fizyczna nie jest wskazana, jeżeli w organizmie rozwija się stan zapalny.

Taniec brzucha - celebracja kobiecości

Tak, to nie jest pomyłka. Być może taniec brzucha kojarzy ci się wyłącznie z tańcem erotycznym,  który skąpo odziane tancerki wykonują ku uciesze panów. Zapomnij o tym i poznaj prawdziwe oblicze tańca brzucha.

Taniec brzucha wywodzi się z Bliskiego Wschodu, a jego powstanie wiązało się z kultem bogini płodności. Początkowo kobiety tańczyły go wyłącznie w swoim gronie. Była to wspaniała celebracja kobiecości i... doskonałe ćwiczenie fizyczne.

Taniec brzucha zmniejsza ból pleców, wzmacnia mięśnie brzucha i dna miednicy. Jest zalecany nie tylko paniom cierpiącym z powodu bólów menstruacyjnych, ale też jest wyjątkowo korzystnym ćwiczeniem dla kobiet w ciąży. U swojego zarania taniec brzucha był tańcem porodowym, miał na celu rozluźnienie mięśni brzucha przed porodem. A skoro pomaga przed porodem, tym bardziej jest w stanie pomóc w przypadku PMS.

Dlaczego warto wybrać akurat zajęcia z tańca brzucha? Taniec brzucha wyrabia elastyczność i siłę, uczy uruchamiania różnych partii mięśni osobno, daje lepszą świadomość ciała. To wszystko pomaga w przezwyciężeniu bolesnych skurczy. Taniec brzucha uczy nie tylko napinania, ale też rozluźniania mięśni. Anette Paffrath z Uniwersytetu w Hamburgu przeprowadziła badania, z których wynika, że kobiety ćwiczące taniec brzucha mają lepsze nastawienie do swojej miesiączki, do swojej seksualności i do swojego ciała.

W czasie miesiączki możesz wykorzystywać umiejętności rozluźniania mięśni, jakich nabyłaś podczas zajęć i oczywiście możesz uczestniczyć w zajęciach! W czasie miesiączki raczej unikaj shimmy (drżący ruch bioder wprawiający w drgania również brzuch), bardziej wskazane będą łagodne ósemki. Zawsze zgłaszaj instruktorce, że menstruujesz.

Joga podczas menstruacji

Szkoły jogi to jedne z najbardziej przyjaznych miejsc dla kobiet miesiączkujących. Dobrzy instruktorzy jogi zawsze na początku zajęć pytają, które panie menstruują i oferują dla nich specjalny zestaw asan pomagających usunąć napięcie, zrelaksować się, a zarazem nie rezygnować z aktywności fizycznej. Odpowiedni dobór asan to także eliminacja pozycji niekorzystnych w czasie miesiączki np. odwróconych (świeca).

Uprawianie jogi może przynieść spore korzyści paniom cierpiącym z powodu dolegliwości menstruacyjnych. Joga kładzie nacisk na uelastycznienie, wzmocnienie mięśni i uczy relaksu, pozwala wyciszyć się i pozbyć się napięć.

Techniki relaksacyjne

Jeżeli w czasie miesiączki nie masz ochoty na wizyty w klubach fitness i ćwiczenia fizyczne, możesz skorzystać z nie wymagających wysiłku ćwiczeń relaksacyjnych, które możesz wykonać w zaciszu własnego domu. Pomogą ci one wyciszyć się, usunąć napięcie, zrelaksować się i rozluźnić mięśnie.

Takie umiejętności przydadzą ci się nie tylko podczas okresu, ale też na co dzień. Doskonałą metodą wykorzystywaną również w położnictwie, jest trening autogenny Schulza. Trening poprawia samopoczucie, wzmacnia zdolność koncentracji i pamięć, a jednocześnie umożliwia szybkie uzyskanie stanu relaksu.

Aby przeprowadzić taki trening wystarczy wygodnie się położyć, zamknąć oczy i po kolei starać się rozluźniać poszczególne partie ciała, koncentrując na nich swoją uwagę ("rozluźniam swoją lewą nogę" itp.). Istnieją nagrania pomagające przeprowadzić trening, ale można go też wykonywać samemu. Autogenność oznacza właśnie to, że w tym treningu sami na siebie oddziałujemy.

Trening autogenny Schulza został opracowany w latach 30. ubiegłego wieku i jest najlepiej przebadanym treningiem relaksacyjnym. W dolegliwościach miesiączkowych pomaga zarówno na płaszczyźnie fizycznej (umiejętność rozluźniania mięśni, likwidowania napięcia), jak i psychicznej (poprawa samopoczucia, łagodzenie stanów rozdrażnienia, odprężenie).

 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ból brzucha | menstruacja | miesiączka | tampony
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy