Idąc leśną ścieżką możemy natknąć się na niej chociażby na węża. Takie spotkanie zazwyczaj wywołuje popłoch i gwałtowne ruchy. Czy faktycznie jest się czego bać, zwłaszcza gdy na potkane stworzenie choć wygląda jak wąż... nim nie jest? Mowa oczywiście o padalcu, który licznie w tym roku objawił się w polskich lasach.