W dobie pralek automatycznych, które można uruchomić jednym przyciskiem lub nawet z poziomu smartfona, wydaje się, że o robieniu prania wiemy wszystko. W dodatku nasz udział w całym przedsięwzięciu ogranicza się głównie do włożenia rzeczy do pralki i ich wyciągnięcia po skończonym cyklu. Nadal jednak notorycznie popełniamy błędy w kwestii środków piorących, zwłaszcza płynu do płukania. Co robić w celu ich uniknięcia i na co zwracać uwagę, by zarówno pralka, jak i rzeczy po praniu służyły nam długo?