Trzy najmodniejsze makijaże karnawałowe
Subtelny i elegancki? A może śmiały, nasycony kolorem lub też mieniący się srebrem albo złotem? Wybierz wizerunek, w którym chcesz zabłysnąć na imprezie. Podpowiadamy, jak wykonać każdy z nich.
Klasyczny szyk
Rozświetlamy skórę
Na nawilżoną twarz aplikujemy kryjący podkład do cery dojrzałej, np. z witaminą E. Aby wyrównać karnację, nakładamy go palcami od środka twarzy na boki. Trochę podkładu wklepujemy też pod oczy. Lekko pudrujemy sypkim pudrem strefę T.
Modelujemy powieki i rzęsy
Kawowobeżowym cieniem podkreślamy tzw. linię banana, czyli granicę między ruchomą i nieruchomą powieką. Kremowym cieniem wypełniamy ruchomą powiekę i wewnętrzny kącik oka. Wydłużającą maskarą tuszujemy rzęsy. By łatwiej dokleić sztuczne, przy linii naturalnych rzęs robimy kreskę linerem. Potem przykładamy do niej pasek rzęs z klejem i dociskamy.
Nadajemy ustom nęcący blask
By makijaż był trwalszy, nakładamy szminkę w tonacji różu pędzelkiem. Następnie środek ust rozświetlamy iskrzącym się błyszczykiem.
Stylowe retro
Wymarzony na klubową imprezę look à la lata 90. akcentuje oczy oraz usta.
Wygładzamy karnację
Wyrównujemy koloryt skóry za pomocą podkładu dopasowującego się do odcienia cery. Wklepujemy go palcami, od środka twarzy na boki i ku górze. Następnie rozświetlamy okolice oczu oraz centralną część twarzy. Doskonały efekt da zastosowanie korektora i rozświetlacza 2w1. Wklepujemy go pod oczy i od zewnętrznego kącika oka w kierunku nosa. Natomiast koloryt policzków delikatnie ożywiamy różanym różem.
Silny akcent na oko
Całą ruchomą powiekę malujemy delikatnym satynowym cieniem. Aby dodać spojrzeniu wyrazistości, podkreślamy następnie górny kontur oka grubą kreską. Kończymy ją w zewnętrznym kąciku oka. (Uwaga, nie przeciągamy jej dalej, jak przy zaznaczaniu tzw. jaskółki). Kreskę rysujemy kredką lub eyelinerem-flamastrem. Na koniec pogrubiamy, wydłużamy i podkręcamy rzęsy czarnym tuszem. Nie żałujemy maskary. Przesada jest wpisana w look w stylu lat 90. Rzęsy mogą się nawet posklejać!
Mocny kolor na usta
Zgodnie z trendem, mają być równie wyraziste jak oczy, prowokująco lśniące winylowym blaskiem. Dlatego pociągamy je kryjącym, lustrzanym błyszczykiem w intensywnym odcieniu różu. Jeżeli usta są wąskie lub nieco płaskie, przed aplikacją błyszczyku warto nałożyć wokół ich konturu odrobinę rozświetlacza.
Srebro lub złoto
Połyskliwy wizerunek z brokatowym cieniem jest idealny na bal.
Najpierw podkreślamy oczy
Pędzelkiem nakładamy sypki srebrny cień na całą górną powiekę. Podkreślamy nim też dolny kontur oka, tuż pod linią rzęs. Potem czarnym tuszem malujemy górne i dolne rzęsy. Dopełnieniem kosmicznego makijażu są przyciemnione żelem brwi. Na koniec omiatamy czystym pędzelkiem miejsca pod oczami, by usunąć resztkę osypującego się cienia.
Modelujemy twarz
Na oczyszczoną twarz nakładamy pędzlem lekki podkład (typu BB lub wodny) do granicy ze srebrnym cieniem i rozcieramy granicę. Potem bronzerem akcentujemy skronie i miejsca pod kością policzkową. Kości policzkowe muskamy platynowym rozświetlaczem.
Dodajemy ustom blasku
Żeby usta lekko lśniły (nie mogą konkurować z makijażem oczu), malujemy je satynową szminką lub półkryjącym, neutralnym błyszczykiem.