Reklama

Dieta korzeniowa idealna na zimę

O tej porze roku mają więcej cennych witamin niż warzywa ze szklarni. Jedząc regularnie warzywa korzeniowe, nie przytyjemy w czasie zimowych miesięcy i zapewnimy sobie odporność.

Możemy je jeść na surowo lub na ciepło - tak jak lubimy najbardziej i w formie, która sprzyja naszemu żołądkowi. Wszystkie warzywa korzeniowe nadają się też na soki i jako dodatek do koktajli.

Ile warzyw korzeniowych warto zjadać? Minimum 40 dag dziennie, w 4-5 porcjach (takie są zalecenia Instytutu Żywności i Żywienia). Porcja to np.: 1 marchew, 1 szklanka soku (np. z buraka), 1 miseczka surówki lub warzyw gotowanych na parze.

Dlaczego pomagają schudnąć

Zawierają błonnik rozpuszczalny i nierozpuszczalny, który powoduje uczucie sytości (bo zwiększa swą objętość w żołądku). Wzmaga też perystaltykę jelit i zapobiega zaparciom. Najwięcej błonnika jest w selerze, pasternaku i czarnej rzepie.

Reklama

Mają właściwości moczopędne, zwłaszcza pietruszka, pasternak, seler. Pomagają usunąć nadmiar wody z organizmu.

Są niskokaloryczne! Przykładowo 10 dag buraka to 43 kcal, marchwi - 41 kcal, pasternaka - 75 kcal, pietruszki - 39 kcal, selera - 16 kcal, rzepy - 28 kcal.

Najlepsze połączenia

Burak z natką z pietruszki zapewni dużą dawkę żelaza, folianów, cynku, wapnia, witaminy C, potasu. Miks polecany na wzmocnienie naczyń krwionośnych.

Marchew i szpinak: bomba witaminy A - zapewni poprawę kolorytu skóry.

Marchew i seler: w duecie działają jak detoks, ponieważ oczyszczają organizm z toksyn oraz likwidują obrzęki.

Zasady przygotowania

Płukanie, nie moczenie! Marchew, burak, seler, pietruszkę myjemy miękką szczoteczką, pod bieżącą wodą (nieobrane zachowają więcej błonnika). Skrobiemy: pasternak, rzepę, skorzonerę. Warzyw nie moczymy, bo tracą witaminy!

Prawidłowe gotowanie: najlepiej na parze; a jeśli w wodzie, to krótko (3-5 min) i w małej ilości wody - warzywa zachowają więcej potasu i selenu oraz witamin C i B (które są rozpuszczalne w wodzie). ✔Nie smażymy na tłuszczu - to powoduje utratę witaminy E i beta-karotenu.

Bez dodatku octu! Niszczy wit. C i B. Aby warzywa zachowały witaminy i ładny kolor, skrapiamy je sokiem z cytryny.

Marchew: Jedna ma 2,5 g błonnika (10% dziennego zapotrzebowania), a beta-karotenu tyle, że dwukrotnie zaspokaja na niego zapotrzebowanie. Wyjątkowa zaleta: beta-karoten hamuje rozwój zaćmy i pomaga znacznie obniżyć poziom cholesterolu.

Burak: Poprawia pracę jelit i oczyszcza je z pasożytów. Sok lub surówka zmniejsza apetyt na słodycze. Wyjątkowa zaleta: dzięki zawartości manganu działa uspokajająco oraz łagodzi zaburzenia snu.

Seler: Pobudza przemianę materii, usuwając z organizmu szkodliwe produkty uboczne (np. kwas moczowy, który jeśli nie będzie wydalony, odkłada się w stawach, co może powodować bóle). Wyjątkowa zaleta: zawiera psoraleny, związki pomocne w leczeniu łuszczycy.

Czarna rzepa: To skarbnica błonnika. Ma ostry smak i bywa nazywana czarną rzodkiewką. Wyjątkowa zaleta: usuwa z organizmu szkodliwe substancje (np. te, które wdychamy ze smogiem i dymem z papierosa).

Pietruszka: Dodatek jej korzenia w zupie, sałatce czy soku (np. z marchwią) usprawni metabolizm i zwalczy obrzęki powstałe z powodu zatrzymania się wody w organizmie. Wyjątkowa zaleta: zawiera kumarynę, która zapobiega tworzeniu się skrzepów krwi, rozrzedza ją, co zmniejsza ryzyko wystąpienia zakrzepicy.

Pasternak: W smaku przypomina nieco marchew, trochę pietruszkę (doskonały na piure). Polecany też dla wrzodowców, bo nawilża błonę śluzową przewodu pokarmowego i zapobiega jej podrażnieniom. Wyjątkowa zaleta: przeciwdziała powstawaniu kamieni moczowych oraz żółciowych.

Skorzonera: Znana też pod nazwą wężymord. Jadamy ją na ciepło (ugotowana w wodzie smakuje jak... szparagi). Wyjątkowa zaleta: działa jak prebiotyk, stymuluje wzrost korzystnych bakterii w okrężnicy.

Szybkie przepisy

Surówka z selera: Trzemy na grube wiórki: 1/2 selera, 1 jabłko, 1 marchew. Warzywa od razu skrapiamy sokiem z cytryny, dodajemy kilka posiekanych orzechów włoskich i rodzynek.

Zupa krem z marchwi: Gotujemy na bulionie: 5-6 marchwi, 1 korzeń pietruszki, 1/4 selera, 2-3 ziemniaki, dodajemy zrumienioną na oliwie cebulę. Ugotowane warzywa miksujemy. Przyprawiamy pieprzem, gałką muszkatołową, kolendrą.

Sok z buraka: Blendujemy 2 buraki i 1 marchew z 1/2 szklanki wody. Można dodać garść natki pietruszki oraz pół pomarańczy - wówczas zawarta w nich witamina C zwiększy przyswajanie żelaza znajdującego się w burakach.

Naj
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy