Jak zostałem Prezesem, Robert Górski. Monika Sobień
Kulisy „Ucha Prezesa”, opowiedziane przez twórcę tego najpopularniejszego polskiego serialu internetowego, który obejrzały miliony ludzi.
Kwestia, czy Adrian wejdzie, czy nie wejdzie do gabinetu Prezesa, tygodniami rozgrzewała ciekawość publiczności. A polski rząd (ten prawdziwy!) na konferencji prasowej "zajął stanowisko" w sprawie programu kabaretowego. Z pełną powagą...
Posłanka Krystyna Pawłowicz na swoim Facebooku zamieściła taki wpis (fragment, pisownia oryginalna):
- Pan Robert Górski opisał swe wulgarne wyobrażenie o mnie, skromnym pośle, emerycie, kobiecie w 8 odcinku swego "Ucha". Wyobrażenie ukształtowane hejtami i bluzgami lewactwa. Jako odbiorca zapewne jedynie lewackich mediów, nie wie, że w rzeczywistości jestem bardzo ładna, bardzo miła dla miłych, życzliwa, łagodna i uśmiechnięta. Owszem, lubię sałatki, a pan Górski zapewne tłustą golonkę i zwyczajną z rożna plus ogórek kiszony. I ma do tego prawo, aby nie mlaskał.
To był szał. Skąd to się wzięło. No i kto za tym stał i kto za to płacił...
Premiera: 2 października 2019 roku.