Niesiołowski, Piotr Lekszycki

Wywiad rzeka Piotra Lekszyckiego ze Stefanem Niesiołowskim, bezkompromisowym opozycjonistą, posłem na Sejm kontraktowy 1989 r., wojowniczym politykiem, profesorem nauk biologicznych i pasjonatem historii.

"Niesiołowski", Piotr Lekszycki
"Niesiołowski", Piotr Lekszyckimateriały prasowe

Sam rozmówca nie trzyma języka za zębami, niezależnie od zajmowanego miejsca na scenie politycznej, aktualnych poglądów czy adwersarza, i ciętymi ripostami doprowadza do białej gorączki nie tylko posłów w Sejmie.

Książkę, wydaną 18 września 2019 r. nakładem Wydawnictwa Harde, rozpoczyna rozmowa o historii rodu Niesiołowskich, od posła na Sejm powstania listopadowego i wojewody Józefa, "(...) który miał najświetniejsze na Litwie ogary i dwustu strzelców trzymał obyczajem pańskim" ("Pan Tadeusz"), do ukochanych wnuków. Jest mowa o dziadku Bronisławie Łabędzkim zesłanym za zorganizowanie strajku szkolnego na Syberię, o ojcu - żołnierzu wojny polsko-bolszewickiej, kampanii wrześniowej i Armii Krajowej, i o wuju Tadeuszu Łabędzkim, zamordowanym podczas śledztwa UB w 1946 r. Jest o domu rodzinnym oraz przyjaźni z bratem Markiem, towarzyszem podwórkowych zabaw i działalności opozycyjnej w czasach PRLu, a także o studiach na Wydziale Biologii i Nauk o Ziemi Uniwersytetu Łódzkiego.

Większa część wywiadu poświęcona jest jednak nie historii rodzinnej, lecz działalności opozycyjnej i politycznej Stefana Niesiołowskiego. Polityk opowiada o konspiracyjnej organizacji "Ruch", której był współzałożycielem, o wydawanym w drugim obiegu "Biuletynie" i aktach sabotażu, jak np. zrzuceniu z Rysów pamiątkowej tablicy poświęconej Leninowi i planom zniszczenia jego muzeum w Poroninie, co zakończyło się aresztowaniem i skazaniem na więzienie. Snuje opowieść o "Solidarności" i internowaniu w czasie stanu wojennego w Jaworzu, gdzie osadzono również Tadeusza Mazowieckiego, Bronisława Geremka, Władysława Bartoszewskiego, Bronisława Komorowskiego czy Ryszarda Bugaja,
a także o późniejszej działalności antykomunistycznej i uczestnictwie w obradach Sejmu w 1989 roku.

W rozmowie Piotra Lekszyckiego ze Stefanem Niesiołowskim przewija się cała historia społeczno-polityczna Polski, która wyłoniła się z czerwcowych wyborów, od pierwszego demokratycznego rządu Tadeusza Mazowieckiego do obecnej władzy. Stefan Niesiołowski odnosi się do polskiej polityki od Okrągłego Stołu do rządów PISu, ocenia zmieniające się gabinety i koalicje, partyjne przetasowania i zakulisowe intrygi, polityków i politycznych celebrytów, ludzi z którymi niegdyś było lub nigdy nie było mu po drodze...

Wywiad-rzeka ,,Niesiołowski" zaciekawia, czasem wzrusza lub bawi. Niektórych czytelników ukontentuje, innych urazi, obrazi, rozwścieczy. Nikt nie pozostanie obojętny - ci, których nazwiska znalazły się w książce i ci, których postać Stefana Niesiołowskiego intryguje.

INTERIA.PL/materiały prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas