Przed sądem II RP. Przebiegłe kochanki, pospolite zbiry, zazdrośni mężowie, Helena Kowalik

Wzgardzone kochanki i poniżeni mężowie, politycy żądni niecnych uciech i oficerowie w imię honoru wymachujący bronią, kasiarze, pospolite zbiry, panie z półświatka - oto główni bohaterowie sądowych spektakli dwudziestolecia międzywojennego. Tłumnie przybywała na nie publiczność, a jej ciekawość podsycały sensacyjne artykuły prasowe. Bulwersujące zbrodnie i głośne procesy w aurze skandali obyczajowych II Rzeczypospolitej to temat nowego zbioru reportaży sądowych Heleny Kowalik.

Okładka książki "Przed sądem II RP. Przebiegłe kochanki, pospolite zbiry, zazdrośni mężowie"
Okładka książki "Przed sądem II RP. Przebiegłe kochanki, pospolite zbiry, zazdrośni mężowie"materiały prasowe

"Skandal, występek, zbrodnia!" - krzyczały tytuły z pierwszych stron gazet. Podawano nazwiska podsądnych, a w trakcie postępowania procesowego na światło dzienne wyciągano wiele wstydliwych tajemnic z życia rodzinnego ofiar i oskarżonych. Pikantnych szczegółów nie brakowało także w zeznaniach świadków, czym długo potem żywiła się kawiarniana plotka. O bohaterce jednego z rozdziałów, księżnej Zycie Woronieckiej, która zastrzeliła swojego kochanka przemysłowca, pisała cała ówczesna prasa, a prokurator bez skrępowania nazywał ją "seksualną wampirzycą".

"Przed sądem II RP" przybliża nam nie tylko kulisy zbrodni i szczegóły sądowych spraw sprzed lat, ukazuje także obraz ówczesnego społeczeństwa, jego kultury i obyczajów - obraz tamtych czasów, często malowany z perspektywy nizin społecznych. To właśnie na zeznania służących najbardziej liczyli sądowi sprawozdawcy. Tam, gdzie do przestępstwa doszło na skutek prawdziwej lub urojonej zdrady, nie było bowiem lepszego świadka od zahukanych dziewczyn, które kuchennymi schodami wchodziły do sypialni swych chlebodawców.

Wystąpienia sądowych oskarżycieli doskonale obrazowały również ówczesną pozycję kobiet - już z prawami wyborczymi, ale ciągle w pełni kontrolowane przez ojców i mężów, mogące legalnie podjąć pracę, ale nie w każdym zawodzie. Na tej tablicy życie już wyryło znaki swoim rylcem. Oskarżony wiedział, że żona nie stoi na takim poziomie moralnym, jakiego by sobie życzył - usłyszała młoda aktorka, której mąż, porucznik Jezierski, został oskarżony o próbę zabójstwa jej rzekomego kochanka. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że zraniony na wojnie porucznik (czego skutkiem była zupełna niezdolność do współżycia seksualnego) sam zgodził się, aby młoda żona spotykała się z innymi mężczyznami. Na tego konkretnego kochanka nie wyraził jednak zgody.

"Przed sądem II RP" to nie tylko pełna pikantnych anegdot opowieść o II Rzeczypospolitej jakiej nie znamy, ale również stworzony z ogromną wnikliwością socjologiczny obraz epoki. Helena Kowalik wykorzystuje do tego swój doskonały warsztat reporterski, zostawiając w rękach czytelnika książkę, która wciąga bardziej niż dobry kryminał.

Helena Kowalik - jest autorką kilkunastu książek m.in. zbiorów reportaży: "Wyjście z lasu", "Wiesz pan, skąd ja jestem?", "Chleb, który nie bodzie", "Miłość, zbrodnia, kara", "PeeReL zza krat" oraz powieści: "Człenio", "Córka Kaina". Jej utwory znajdują się również w kilkunastu antologiach najlepszych polskich reportaży. Jest laureatką wielu konkursów, wyróżniona m.in.: I Nagrodą im. Ksawerego Pruszyńskiego za osiągnięcia reporterskie, III Nagrodą im. Bolesława Prusa za całokształt pracy w dziennikarstwie, nagrodą w kategorii "Inspiracje Roku 2010" w Ogólnopolskim Radiowym Konkursie Reportażystów "Melchiory".

Wydawnictwo: MUZA

Premiera: 16 września 2020 r.

materiały prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas