Reklama

Joanna z Nowego Sącza:

Mój styl jest dokładnie taki jak ja, a raczej jak mój nieokiełznany charakter. Jest w nim trochę dziecięcej radości, nastoletniego buntu, kobiecej elegancji i uwodzicielskiego czaru. Nie da się go zaszufladkować na modny czy niemodny, jest po prostu mój własny. Zazwyczaj nie biegam za modą trzymając się jej kurczowo gdyż nie lubię gdy mi się narzuca coś co mi się nie podoba. Są jednak kolory którym nie mogę się oprzeć i w których czuję się bardzo kobieco. Uwielbiam zieleń, beż, czerwień i niebieski w każdym odcieniu. Mój optymizm powoduje że nie ubieram się ani pod pogodę ani pod humor. Natomiast każdy człowiek ma zazwyczaj kilka wcieleń i do każdego z nich się dopasowuje. Dlatego też ubieram się najczęściej tak jak mi na to warunki pozwalają. Biorąc pod uwagę, że kobieta zmienną jest wychodzi z tego niezła mieszanka.

Reklama

Na co dzień lubię komfort i nie wyobrażam sobie własnej szafy bez kilku par wspaniałych i niezastąpionych jeansów, od których szczerze powiedziawszy jestem uzależniona i kolorowych wełnianych sweterków. Do tego wygodne buty najlepiej na średnim obcasie lub bez. Po powrocie do domu, z daleka od ludzkich oczu zakładam ukochany, rozciągnięty dresik i wielkie kapcie z wizerunkiem króliczka, w czym mogę sobie wygodnie usiąść na fotelu i odpocząć. Zdarzają się jednak sytuacje gdy muszę wyglądać poważnie i na troszkę więcej lat niż mam. Wtedy wyciągam z szafy elegancki czarny garnitur, zakładam wysokie szpilki, elegancką apaszkę, do tego lekki make-up i wyruszam na podbój świata biznesu. Spódnic w mojej garderobie raczej nie ma gdyż działają zbyt rozpraszająco na innych. Gdy mam ochotę na zabawę lub odrobinę kokieterii wkładam super "zgrabne" jeansy, top z głębokim dekoltem, wysokie szpilki, robię mocny make-up i wtedy czuję, że mogę podbijać świat.

Ot cała ja i mój styl.........................

Praca została nagrodzona w konkursie "taki jest mój styl"

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy