Reklama

Kravitz zagra Hendrixa?

Lenny Karvitz szykuje się do zagrania roli legendarnego gitarzysty Jimiego Hendrixa w biograficznym filmie o zmarłym w 1970 roku muzyku.

Jedyny problem stanowią... tatuaże, które pokrywają dużą część ciała Lenny'ego.

Kravitz jest ponoć bardzo zdeterminowany, by nakręcić film o życiu słynnego mistrza gitary. I oczywiście widzie siebie jako odtwórcę głównej roli.

Reżyserem i producentem obrazu ma zostać Lee Daniels, twórca takich filmów, jak "Shadowboxer" i "Monster's Ball".

Lenny Kravitz wydaje się być świetnym kandydatem do roli Jimiego Hendrixa. Poza podobieństwem natury fizycznej, wokalista świetnie gra na gitarze.

Jest tylko jeden szkopuł - ciało Kravitza pokrywają liczne tatuaże, których nie nosił Jimi Hendrix. Ale dla zdeterminowanego gwiazdora muzyki pop nie będzie to stanowiło problemu, by je usunąć podczas postprodukcji filmu.

Reklama

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy