Wdzięk w rozmiarze XL
Choć lansowany w mediach typ sylwetki chyli się ku rozmiarowi zero, przedstawicielki pełniejszych kształtów dumnie pokazują, że też potrafią zabłysnąć. Jedną z nich jest bez wątpienia Donna Summer.
Była jedną z najpopularniejszych piosenkarek lat 70. Choć jej wymiary dalekie są od ideału, podczas ostatniego koncertu w Berlinie, zachwycała swoim wyglądem.
Miała ona na sobie długą prostą suknię na szerokich ramiączkach. Niemal całą kreację zdobiły kryształki Swarowskiego, od dużych w okolicy dekoltu, im niżej tym bardziej przechodziły w coraz drobniejsze i rzadziej osadzone.
Uzupełnieniem stroju był delikatny szal o podobnym zdobieniu, przewieszony luźno przez zagięcia łokci.
Jak wam się podoba?
MJ