Co druga Polka ma problem
Co druga Polka ma problem z przyswajaniem kwasu foliowego. Większość z nas wie, że przed i w trakcie ciąży trzeba przyjmować kwas foliowy. Jednak niewiele kobiet ma świadomość, że nie zawsze się on przyswaja, a najlepiej tolerowaną jegopostacią jest metafolina.
Kwas foliowy jest substancją syntetyczną, występującą w naturze pod postacią folianów, które znajdują się głównie w zielonych warzywach.
Jednak sama dieta nie wystarczy, żeby uzupełnić zwiększone zapotrzebowanie na tę witaminę z grupy B w okresie planowania ciąży oraz w jej wczesnej fazie.
Zalecana profilaktyczna dawka kwasu foliowego, która pomaga zmniejszyć ryzyko wystąpienia wad cewy nerwowej u dziecka, takich jak np. rozszczep kręgosłupa, przepuklina mózgowo-rdzeniowa oraz bezmózgowie to 0,4 mg/dobę.
Ale i to może okazać się niewystarczające, jeśli przyszła mama narażona jest na zaburzenia metabolizmu kwasu foliowego. Przyczyną jest genetycznie uwarunkowany niedobór aktywności enzymu odpowiadającego za właściwą przemianę kwasu foliowego w organizmie.
Jak pokazują badania, problem ten dotyczy aż co drugiej kobiety w Polsce. Rozwiązaniem jest przyjmowanie aktywnej formy folianów, czyli metafoliny - substancji odżywczej gotowej do bezpośredniego wykorzystania przez komórki organizmu.
Dzięki temu pomijany jest etap przemiany kwasu foliowego. Eksperci Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego zalecają zatem profilaktyczne podawanie aktywnej formy folianu (Metafolin®) wszystkim kobietom planującym ciążę oraz będących w jej pierwszym trymestrze.