"Król strączków" - ludzki mózg go uwielbia. Jak wpływa na trzustkę?
Bób to prawdziwa uczta dla wszystkich miłośników strączków. To sezonowe warzywo cieszy się niesłabnącą popularnością. Zawiera mnóstwo cennych dla zdrowia składników odżywczych. Badania naukowców wyjaśniają też, dlaczego jedzenie bobu wiąże się z dużą przyjemnością - okazuje się, że ludzki mózg reaguje tak nie bez przyczyny. Sprawdź, dlaczego warto jeść bób i w jakich ilościach.

Spis treści:
Co zawiera bób i jak wpływa na zdrowie?
Bób jest doskonałym źródłem białka, a przede wszystkim cennych aminokwasów. Znajdziemy w nim liczne antyoksydanty, a także witaminy A, D, E i K oraz witaminy z grupy B. To popularne warzywo dostarcza również sporej ilości żelaza, cynku, potasu, miedzi i magnezu. Dzięki temu wykazuje wiele prozdrowotnych właściwości
Bób jest dobry dla serca
Bób powinien się znaleźć w diecie osób ze schorzeniami układu krążenia. Obniża poziom złego cholesterolu, niweluje stany zapalne i reguluje ciśnienie tętnicze krwi. Dzięki temu działa antymiażdżycowo, co zapobiega zawałowi serca czy udarowi mózgu. Przyczynia się też do produkcji czerwonych krwinek i zmniejsza ryzyko anemii.
Jedz bób na diecie
Bób jest też sycącą i niskokaloryczną przekąską. Duża zawartość białka przyspiesza metabolizm i reguluje apetyt. Jedna szklanka ugotowanego bobu dostarcza niecałych 200 kcal. Z tego względu to strączkowe warzywo jest w szczególności polecane osobom na diecie redukcyjnej.
Bób korzystnie wpływa na jelita i układ odpornościowy
Bób poprawia perystaltykę jelit i wspiera ich naturalną mikroflorę, co przekłada się na lepsze funkcjonowanie układu immunologicznego.
Bób poprawia nastrój i kojarzy się z przyjemnością
Bób zawiera też duże ilości witamin z grupy B, które wykazują zbawienny wpływ na układ nerwowy. Dodają energii, poprawiają pamięć i koncentrację, ułatwiają odprężanie się i zasypianie. W bobie znajdują się też substancje, które są wpływają na pracę neuroprzekaźników, a konkretnie dopaminy. Stosuje się je m.in. w lekach na parkinsona. Badania kliniczne Rabyea wykazało, że już 250 g ugotowanego bobu podnosiło stężenie cennej substancji do poziomu jej zawartości w jednej tabletce leku. To także jeden z powodów, dla których bób tak dobrze nam się kojarzy - po jego spożyciu znacznie poprawia się nastrój.

Kto nie powinien jeść bobu?
Bób mimo cennych składników odżywczych nie jest zalecany dla cukrzyków. Wszystko ze względu na jego wysoki indeks glikemiczny, wynoszący 80. Spożywanie gotowanego bobu powoduje więc gwałtowny wyrzut insuliny, co obciąża trzustkę. Diabetycy mogą jednak jeść niewielkie ilości młodego surowego bobu, którego IG jest niższe o połowę. Żeby złagodzić efekt gotowanego bobu, można jeść go z dodatkiem innych warzyw oraz kaszy.
Bobu powinny też unikać osoby zmagające się z dną moczanową oraz kamicą nerkową. Warzywo zawiera bowiem związki purynowe, które mogą zaostrzać objawy tych schorzeń.
Ile dziennie można jeść bobu?
Zalecana dzienna porcja bobu to ok.100-150 g. Większe ilości mogą powodować nadmierną fermentację w jelitach, wzdęcia i bóle brzucha. Warto wiedzieć, że już jedna porcja bobu pokrywa w aż 1/3 dzienne zapotrzebowanie na błonnik.
Źródło:
https://zdrowie.pap.pl/dieta/dlaczego-tak-bardzo-lubimy-bob