Odkryj swoje dziecko
Nie bez powodu jedna z książek napisanych przez Marię Montessori nosi taki tytuł. Tak też nazwałam jedno ze szkoleń z cyklu Lepsza Rodzina. Dlaczego?
Metoda Montessori nie zakłada niczego z góry, jej źródło jest w każdym dziecku.
Punkt wyjścia jest rozsądny i zrozumiały: każdy człowiek jest inny.
To on daje pełną wiedzę o swoich potrzebach, etapie rozwojowym, jak powinno być przygotowane otoczenie, co jest dla niego ważne w danej chwili. Swoim zachowaniem pokazuje, jak buduje relacje z innymi, co jest dla trudne, czego jeszcze nie potrafi.
Obserwacja dziecka w różnych życiowych sytuacjach daje wiedzę o nim samym. Nie tylko wtedy, kiedy dziecko jest blisko matki, tak powinno być także w przedszkolu i szkole.
"Zadziwiające są indywidualne różnice, które ujawniają się wyraźnie, jeśli stosuje się tę metodę: każde dziecko objawia swoją naturę" napisała Maria Montessori w "Odkryciu dziecka".
Początkiem do stawania się odkrywcą własnych dzieci jest ciekawość. Z ciekawości bierze się działanie: obserwacja. A ona daje wiedzę, którą można wykorzystać do rozwoju dziecka, rozwoju siebie i rodziny.
Dzięki swojej naturalności dają bezpośredni przekaz, informację o tym, czego potrzebują. Wystarczy chcieć to dostrzec i zareagować na to. W tej metodzie mówi się, że to dzieci są nauczycielami dla dorosłych, drogowskazem, za którym należy podążać. To źródło wiedzy - najważniejsze i najlepsze. To z niego płyną zainteresowania, pasje, uczucia, ruch. W nim tkwi sekret życia i podążając w jego stronę mamy szansę go odkryć.
Beata Wintoch
Autorka o sobie: Pasjonuje mnie holistyczny rozwój człowieka. Ciekawi mnie to, jak dziecko wrasta w strukturę świata i jak tym moderuje przez całe swoje życie. Moją życiową misją jest propagowanie filozofii Marii Montessori wśród rodziców oraz popularyzowanie pomocy rozwojowych jako alternatywy dla zabawek w domach. Zapraszam na mój blog www.nienietak.pl.
