A w kategorii Najgorsza stylizacja roku wygrywa…
Catherine Bell miałaby w każdym razie spore szanse na zajęcie 1. miejsca w takiej konkurencji. Nie tylko pojawiła się na czerwonym dywanie w sukience w stylu „skoczę po marchewkę i zaraz wracam”, ale w dodatku spod delikatnego białego materiału prześwitywał czarny stanik! Jakby tego było mało, Catherine założyła ciężkie buciory, w których wyglądała naprawdę niezgrabnie.
A w kategorii Najgorsza stylizacja roku wygrywa…
+5