Nazywa siebie "starą panną"
39-letnia prezenterka, podróżniczka, pisarka i dziennikarka, przyznaje, że nie myśli już o zamążpójściu. Martyna 5 razy zrywała zaręczyny, 2 razy odwoływała ślub tuż przed ceremonią. Nie ma stałego partnera, a samą siebie nazywa "starą panną". Nie uważacie, że ten zwrot powinien trafić do lamusa?
Nazywa siebie starą panną
+6