Dagmara Krasowska była gwiazdą "Galerianek". Tak żyje i wygląda dziś

Film opowiadał historię nastolatek, które świadczą usługi seksualne za rzeczy materialne, które mężczyźni kupują im w galeriach handlowych.

Wówczas w Polsce zrobiło się głośno o tym problemie społecznym, jaką jest prostytucja wśród osób nieletnich.

Projekt został doceniony przez krytyków filmowych i otrzymał nagrodę Złotego Lwa. 

W filmie wystąpiły młode, początkujące aktorki, które miały do odegrania trudne role, ale zdaniem widzów i krytyków stanęły na wysokości zadania. Jedną z nich była Dagmara Krasowska, grająca rolę Mileny.

19-letnia wówczas aktorka zachwyciła widzów, którzy liczyli na kolejne jej role w innych produkcjach. Tak też się stało.

Młoda gwiazda pojawiła się w filmach "Bejbi blues", który również traktował o poważnym problemie społecznym, jakim jest rodzicielstwo nieletnich, czy "Krew z krwi". W 2015 roku mogliśmy ją zobaczyć także w "Służbach specjalnych".

Dagmara próbowała następnie swoich sił w serialach telewizyjnych. Dziewczyna pojawiła się w "Pierwszej miłości", "Ojcu Mateuszu", czy "Barwach szczęścia".

Jednak od pewnego czasu o Dagmarze nie jest zbyt głośno. Okazuje się, że porzuciła ona karierę aktorską i obecnie sporo podróżuje. Była aktorka zwiedziła sporo krajów i kocha spędzać czas na łonie natury. 

Jest także dumną właścicielką uroczej suczki o imieniu Lola, która została znaleziona w opuszczonym kościele. 

Dagmara Krasowska zmieniła się także bardzo z wyglądu. Trudno rozpoznać w niej odtwórczynię roli Mileny z 2009 roku.

***
Zobacz również: 

Ewa Chodakowska nie chce mieć dzieci, ale docenia rodzinę!

Maja Sablewska pozuje topless. Piękna!