Zjawisko. Anioł, nie kobieta. Mogła zawojować Amerykę, wybrała życie w Polsce

Była kolorowym ptakiem polskiej sceny, egzotyczną pięknością o fascynującym głosie i naszą nadzieją na spełnienie amerykańskiego snu. Izabela Skrybant - Dziewiątkowska kochała jednak Polskę i choć latami musiała tu walczyć o przychylność krytyków, nie umiała żyć poza krajem. Do zejścia ze sceny zmusiła ją dopiero ciężka choroba.

Izabela Skrybant całe życie była związana z Tercetem Egzotycznym
Izabela Skrybant całe życie była związana z Tercetem Egzotycznym VIPHOTOEast News

Izabela Maria Skrybant-Dziewiątkowska urodziła się 28 maja 1938 roku w Łukowcu Wiszniowskim jako córka Anny i Ludwika Skrybantów. Po II wojnie światowej jej rodzina została przesiedlona z Kresów i osiadła w Osieku pod Wrocławiem. W roku 1960 przyszła gwiazda ukończyła liceum muzyczne we Wrocławiu i już rok później została solistką Operetki Wrocławskiej. Stamtąd trafiła prosto w objęcia Tercetu Egzotycznego. 

Izabela Skrybant - Dziewiątkowka: Narodziny gwiazdy "Tercetu"

Tercet Egzotyczny powstał jesienią 1963 roku we Wrocławiu z inicjatywy kompozytora i gitarzysty Zbigniewa Dziewiątkowskiego, który wcześniej, od 1958 roku występował z Witoldem Antkowiakiem jako Duet Egzotyczny. Inspiracją dla muzyka był meksykański film "La Paloma" oraz fascynacja kulturą krajów latynoamerykańskich.

Dziewiątkowski poznał Izabelę Skrybant za pośrednictwem Szymona Szurmieja i zaprosił ją do pracy w zespole. Artystka zgodziła się i została główną wokalistką, a przy okazji rozkochała w sobie założyciela Tercetu.

- Szurmiej dał mu bilety, Zbyszek poszedł do operetki, zobaczył przedstawienie, a potem, za kulisami, powiedział o mnie: "Zjawisko. Anioł, nie kobieta". Ja tego nie słyszałam, ale potem sam się chwalił w wywiadach - śmiała się w wywiadach Izabela.

W marcu 1966 roku Tercet Egzotyczny wyruszył w swoją pierwszą podróż do Stanów Zjednoczonych w ramach trasy koncertowej "Parada Polskich Gwiazd". Towarzyszyli im Skaldowie i Sława Przybylska. Występy zespołu spotkały się z bardzo przychylnymi recenzjami, więc grupa kontynuowała amerykańską przygodę i wystąpiła w salach Carnegie Hall i Radio City Music Hall. "The New York Times" opublikował nawet recenzję, według której Tercet Egzotyczny wykonywał utwór "Cucurrucucu paloma" lepiej niż oryginalny wykonawca, Harry Belafonte! Przed zespołem otworzyły się drzwi do wielkiej, amerykańskiej kariery, ale muzycy mieli inne plany.

Zbyszek był patriotą, Adamkiewicz podobnie, ja także. Mój ojciec należał do AK. Ojczyzna była dla nas bardzo ważna, a Polaków uznawaliśmy za najwspanialszy naród na świecie. Mieliśmy mnóstwo propozycji z Ameryki i z Zachodu. Gdybyśmy je przyjęli, pewnie zrobilibyśmy większą karierę na świecie - mówiła Izabela o karierze w Stanach, gdzie zespół spędził łącznie aż osiem lat.

W 1966 roku ukazał się pierwszy album zespołu pt."Tercet Egzotyczny", na którym znalazły się zarówno hiszpańskie klasyki jak i polskie utwory, w tym kultowy już dziś hit "Pamelo żegnaj". 

Nawet Jacek Kuroń to śpiewał, kiedy siedział w więzieniu. Za napisanie całego tekstu "Pameli" z pamięci dostawał od współwięźniów paczkę papierosów - wspominała w jednym z wywiadów wokalistka.

Po sukcesach za granicą muzykom zespołu zaczęto proponować współpracę ze Służbą Bezpieczeństwa. Gdy odmówili, odmówiono im paszportów, posypały się złe recenzje i negatywne opinie na temat ich twórczości, a Tercet musiał się mierzyć z nagonką polskiej prasy. Jak pokazała przyszłość, zła passa miała z nimi zostać na długo. Kiczowaci, zbyt kolorowi, egzotyczni - to nie mogło podobać się wszystkim w szarej wtedy Polsce.

- Nikt tak wtedy u nas nie grał, nikt tak też nie wyglądał. Byliśmy kolorowi, ale byliśmy sobą. Tak czuliśmy, tak nam podpowiadało serce - mówiła w wywiadzie w 2017 roku Izabela.

Kolejnym albumem zespołu były "Zimowe strofy" z 1972 roku, składające się z autorskich kompozycji bożonarodzeniowych. Płyta ukazała się pod nazwą Grupa Wokalna Izabelli, którą zespół posługiwał się przez następnych kilka lat, zamiennie z Isabella's Vocal Group.

14 marca 1980 roku Tercet Egzotyczny miał wrócić do kraju z USA. W ostatniej chwili muzycy postanowili jednak przedłużyć swój pobyt w Stanach. Do samolotu Ił - 62 "Mikołaj Kopernik" wsiadła za to Anna Jantar. Już w Polsce, w pobliżu lotniska Okęcie, około godziny 11:15 doszło do katastrofy, której nie przeżył żaden z 77 pasażerów samolotu ani 10 członków załogi.

- Ania przyleciała do nas do Nowego Jorku z Chicago i mieliśmy razem lecieć do Warszawy. Wieczorem, na dzień przed lotem, przyszła do mnie i dzwoniła do Natalki. Byłam już spakowana, ale w ostatniej chwili właścicielka klubu, w którym graliśmy, zwielokrotniła nam gażę, prosząc, byśmy zostali jeszcze miesiąc. I choć z bólem, zgodziliśmy się. Ostatecznie Ania poleciała, a my zostaliśmy. Los czuwał, choć szkoda, ze tylko nad nami - wspominała Skrybant po latach.

W 1983 roku Izabela i Zbigniew pobrali się, dla obojga było to drugie małżeństwo. Muzycy doczekali się dwóch córek - Katarzyny i Anny.

- Dom był totalnie otwarty, co w tamtych czasach, kiedy byłyśmy z siostrą dziećmi, czyli w latach 80. i na początku 90., było dla wielu ludzi szokiem. Cały czas pełno było tu różnych ludzi, przyjaciół, gości, muzyków. Taki trochę cygański tabor, ale w dobrym tego słowa znaczeniu. Mnie to wszystko na pewno bardzo rozwinęło i ukierunkowało, bo sama jestem muzykiem i nie wyobrażam sobie innego życia. I chociaż czasami brakowało mi zwykłego dzieciństwa czy tęskniłam za rodzicami, którzy byli akurat w trasie, nie zamieniłabym swojego dzieciństwa na żadne inne" - mówiła w jednym z wywiadów Katarzyna Dziewiątkowska - Mleczko.

Córka Izabeli i Zbigniewa zdradziła, że wokalistka zawsze bardzo dbała o dom, a wielką przyjemność sprawiało jej jego remontowanie i udoskonalanie. Izabela była też doskonałą kucharką, choć uznawała to za stratę czasu.

- Mama robiła świetne naleśniki, na Boże Narodzenie najlepszą na świecie rybę po grecku, a na Wielkanoc jajko w sosie tatarskim. Jej popisowym daniem był też kurczak w parmezanie, zdecydowanie mój ulubiony obiad. Cieszę się, że mam te przepisy zachowane - powiedziała Katarzyna w jednym z wywiadów.

W 1987 roku Tercet Egzotyczny wydał płytę "Coctail party". Znów spotkała się ona jednak z negatywnym odbiorem prasy.

​Izabela Skrybant-Dziewiątkowska
​Izabela Skrybant-DziewiątkowskaTomasz UrbanekEast News

Złote lata 90.

W latach 90. karta się odwróciła i polskie media zaczęły przychylniej patrzeć na twórczość Tercetu Egzotycznego. W sierpniu 1992 roku zespół po raz pierwszy w karierze wystąpił na festiwalu w Sopocie, a rok później medley "Gorące rytmy", pochodzący z płyty "Zostaniemy na tej ziemi..." dotarł do drugiego miejsca na liście przebojów tygodnika "Panorama".

W 1994 roku ukazała się płyta "Tysiące miast, miliony chwil", a pochodzący z niej utwór "Popłyniemy tam" uplasował się na czwartym miejscu wspomnianej listy przebojów. W 1995 roku zespół nagrał album "The Best Of..." składający się z nowych wersji starszych przebojów, a rok później płytę "Uśmiechnij się Fernando, czyli Dance Dance Dance" z przebojem "Dance - Conga, bonga i cabasa". W 1997 roku ukazał się krążek "Niech żyje nasz orzeł biały!" zawierający utwory patriotyczne.

W lipcu 1999 roku zespół zarejestrował koncert na plaży w Karwi, w którym wziął udział kubański zespół Jose Torresa oraz chór laureatek programu "Szansa na sukces". Widowisko zostało wyemitowane we wrześniu na antenie TVP 2 jako "Egzotyczne lato z Tercetem" i na prośby telewidzów było później wielokrotnie powtarzane.

3 czerwca 2001 roku zmarł ówczesny gitarzysta Tercetu, Zbigniew Adamkiewicz, a pół roku później, 14 stycznia 2002 roku, założyciel i lider grupy, Zbigniew Dziewiątkowski. Mimo to, Izabela nie rozwiązała zespołu i do współpracy zaprosiła dwóch nowych muzyków - basistę bluesowego Włodzimierza Krakusa i gitarzystę jazzowego Janusza Konefała. W 2002 roku, w uznaniu zasług fonograficznych, wytwórnia Polskie Nagrania wręczyła Tercetowi specjalne wyróżnienie - diamentową płytę.

W 2003 roku ukazała się płyta "Nie płacz Pamelo", którą Dziewiątkowski skomponował jeszcze przed śmiercią. Grupa po krótkiej przerwie ponownie wyruszyła w trasę koncertową, odwiedzając m.in. USA i Wielką Brytanię. W 2006 roku, z okazji 40-lecia zespołu, ukazała się składanka "Greatest Hits" z wybranymi piosenkami w nowych wersjach.

10 lipca 2009 roku ukazała się płyta "Noc w Ekwadorze",a w 2011 roku album "Pijmy za miłość". Na płycie zaśpiewała też córka muzyków, Katarzyna. Z inicjatywy Roberta Zaborskiego, 17 sierpnia 2014 rozpoczęło działalność Muzeum Tercetu Egzotycznego w Lubiniu. Latem 2017 roku zespół wydał nowy singel, „Nieposkromiona samba”, a we wrześniu po raz pierwszy w karierze wystąpił na festiwalu w Opolu, gdzie wykonał "Pamelo, żegnaj". 

​Izabela Skrybant-Dziewiątkowska
​Izabela Skrybant-DziewiątkowskaMateusz JagielskiEast News

W 2018 roku Tercet wyruszył w trasę koncertową w USA po raz pięćdziesiąty! W tym samym toku ukazała się też ostatnia płyta zespołu z premierowym materiałem. Tercet Egzotyczny świętował też 55-lecie istnienia.

Izabela Skrybant-Dziewiątkowska wierzyła, że wróci na scenę

Od chwili, gdy dołączyła do zespołu, Izabela Skrybant-Dziewiątkowska była jego największą ozdobą. Piękna, obdarzona egzotyczną urodą i oryginalnym głosem w kilka chwil zdobywała serca słuchaczy. Gdy w 2017 roku zdiagnozowano u niej żółtaczkę, a zaraz potem raka trzustki, wciąż wierzyła, że wróci na ukochaną scenę.

- Nie załamałam się, od razu powiedziałam profesorowi: niemożliwe - nie miałam raka, nie mam i mieć nie będę. Nie dopuszczałam do siebie myśli, że ten rak jest we mnie (...). Wszyscy mi mówili: Iza, jaka ty jesteś żółta na twarzy. Ja tego nie widziałam. Myślałam, że jestem tak pięknie opalona. Na następny dzień po festiwalu pojechałam do lekarza i okazało się, że mam żółtaczkę. Pogotowie mnie zabrało z przychodni do szpitala, zrobili wszystkie badania i okazało się, że oprócz żółtaczki mam raka: 10 tys. komórek nowotworowych na badaniach wykazało - dużo, bardzo dużo. Tak więc tego raka wykryli mi przy okazji - zdradziła w rozmowie z serwisem Wloclaw.Naszemiasto.pl.

Ze względu na rozrusznik serca u gwiazdy nie można było wykonać operacji wycięcia nowotworu, dlatego podjęła się leczenia radioterapią. Choć lekarze dawali jej co najwyżej cztery miesiące życia, walczyła z chorobą ponad rok. Rak nie był zresztą w jej życiu niczym nowym - gdy jej córka Ania miała zaledwie 12 lat, wykryto u niej raka wątroby, którego ostatecznie udało się wyleczyć.

- Lekarze oznajmili mi, że jest to rak złośliwy i jest tylko dziewiętnaście takich przypadków na świecie. Powiedzieli, że muszę przygotować dziecko na najgorsze - opowiadała "Super Expressowi".

Problemy zdrowotne miała też druga córka piosenkarki, Katarzyna. Pod koniec 2017 roku tancerka i chórzystka Tercetu trafiła do szpitala, ale ani rodzina ani sama zainteresowana nie chcieli ujawnić szczegółów. Zdradzono tylko, że sprawa była "bardzo poważna".

Izabeli Skrybant nie udało się pokonać choroby - zmarła nad ranem, 1 maja 2019 roku. Spoczywa na Cmentarzu Ducha Świętego we Wrocławiu.

1 października we wrocławskiej Hali Stulecia odbył się koncert-hołd dla Izabeli i Tercetu Egzotycznego zorganizowany przez jej córkę, Katarzynę.

29 grudnia 2010 roku w Studiu Koncertowym Radia Wrocław Izabela Skrybant-Dziewiątkowska odebrała z rąk wicemarszałka województwa dolnośląskiego, Radosława Mołonia, nadany przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bogdana Zdrojewskiego Medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis". W 2016 roku otrzymała Dolnośląską Nagrodę Kulturalną SILESIA przyznawaną przez Sejmik Województwa Dolnośląskiego.

Fani zespołu pielęgnują pamięć o Tercecie Egzotycznym, licząc po cichu na powrót zespołu z Katarzyną Dziewiątkowską-Mleczko na czele. Ona sama nie chce jednak wcielać się w tę rolę.

- Nie zamierzam kontynuować Tercetu i udawać Izabeli, bo to nie ma sensu. Ale zadbam, by o zespole i mamie pamiętano. W archiwach mam jeszcze wiele utworów, filmików i zdjęć, którymi będę się dzielić - powiedziała w jednym z wywiadów.

„Demakijaż”: Jakie wady ma Rafał Zawierucha?Polsat Cafe