Gwiazdy zdradzają, co robią, żeby nie przytyć podczas domowej izolacji
Krzysztof Ibisz biega po klatce schodowej. Otylia Jędrzejczak udowadnia, że nawet w drodze między lodówką i blatem kuchennym można wykonywać ćwiczenia. A Karolina Gilon wymachuje butelkami wody. Oto pomysły gwiazd na aktywność fizyczną podczas domowej izolacji.
Jako mama dwojga małych dzieci Otylia Jędrzejczak nie ma zbyt wiele czasu na treningi. Przemieszcza się więc po kuchni, robiąc jednocześnie przysiady, a zamiast ciężarków używa arbuza - wymachuje nim w górę, dół i na boki. Instruktaż, zgodnie z panującą modą, zamieściła na Instagramie.
Z pewnością sekundowałby jej Mariusz Czerkawski, który przyznał kiedyś, że już w dzieciństwie potrafił ćwiczyć gdzie popadnie - np. meblościankę wykorzystywał do wzmocnienia tricepsów.
Z kolei Karolina Gilon pokazała niedawno, że tricepsy ćwiczy opierając się tyłem o kanapę. Zdradziła też, jak wykonywać ćwiczenia z wykorzystaniem butelek wody. Wymachuje nimi tak, jakby boksowała, jednocześnie dreptając w miejscu. Albo stojąc w rozkroku, podnosi butelki do linii ramion, ruszając rękoma na zewnątrz.
A co proponuje Krzysztof Ibisz? Trening na klatce schodowej.
- Jeżeli tak jak ja mieszkacie np. w dziesięciopiętrowym budynku, to po prostu: dziesięć pięter schodami na górę i na parter windą (...). Trening doskonale działa na nogi, całe ciało i przede wszystkim na umysł - zachwala swoją metodę na Instagramie.
Warto zajrzeć też na profile w mediach społecznościowych słynnego małżeństwa tanecznego, czyli Lenki i Jana Klimentów. Dla swoich fanów organizują treningi zumby.