Borówka amerykańska: Co trzeba o niej wiedzieć?

Owoce borówki amerykańskiej są cenione przez wielu smakoszy na całym świecie. Jagody - bo tak brzmi ich botaniczna nazwa - są zdecydowanie większe od obecnej w lasach borówki czernicy, bowiem mogą osiągać nawet dwa cm średnicy. Borówka amerykańska i znana w Polsce jej kuzynka, odznaczają się podobnym smakiem: delikatnie słodkim z wyraźną, kwaśną nutą. Jednak wersja pochodząca zza oceanu nie posiada intensywnie barwiącego na fioletowo soku. O popularności borówki amerykańskiej nie stanowi wyłącznie smak, a bardziej jej właściwości prozdrowotne, stąd często można spotkać się z nadanym jej przydomkiem: "błękitny skarb". A co dokładnie można znaleźć w borówce amerykańskiej?

Nie bez przyczyny określa się borówkę amerykańską jako jeden z najzdrowszych owoców. Dlaczego? To zasługa obecnych w nich witamin. Szczególnie warto zwrócić uwagę na te z grupy B, które korzystnie działają na większość układów w organizmie. Nie może umknąć uwadze również fakt, że w owocach znaleźć można dwie witaminy: A oraz E, które z kolei pomagają zachować na dłużej piękny wygląd skóry. Nie tylko mają zdolność do regeneracji komórek, ale także mogą opóźnić procesy ich starzenia się oraz zapobiec nadmiernemu tworzeniu się zmarszczek. Poza tym nie wolno zapominać, że borówka amerykańska to bardzo bogate źródło witaminy C. Substancja ta z kolei jest silnym przeciwutleniaczem, a poza tym naturalnie wzmacnia odporność organizmu. Nie inaczej jest z witaminą D, którą warto suplementować nie tylko wtedy, kiedy częściej niż zwykle łapią nas infekcje, ale również gdy zależy nam na nienagannej kondycji kości. Witamina D ułatwia przyswajanie przez organizm wapnia, co może chronić przed osteoporozą.

Jeśli komuś wydaje się, że na witaminach kończy się lista dobroczynnych składników, to jest w ogromnym błędzie. Małe owoce to bogate źródło antyoksydantów. To właśnie one mają najlepsze działanie na nasze zdrowie. Jakie są zatem wymierne korzyści ze spożywania borówki amerykańskiej? Kwasy organiczne, fitosterole, karetonoidy i flawonoidy wzmacniają organizm i zmniejszają ryzyko powstawania groźnych chorób cywilizacyjnych. Spożywanie borówki amerykańskiej ułatwia ponadto usuwanie toksyn z organizmu, co odciąża wątrobę oraz nerki. Ponadto zauważono, że łatwiej jest opanować skoki ciśnienia poprzez spożywanie produktów zawierających antyoksydanty, a borówka amerykańska do nich z całą pewnością należy. Warto również wspomnieć, że małe i ciemne owoce korzystnie działają na pracę oczu: chronią plamkę żółtą przed zwyrodnieniami i pomagają cieszyć się na dłużej ostrym wzrokiem. Borówki amerykańskie są również szczególnie polecane dla tych, którzy na co dzień podejmują się wytężonego wysiłki psychicznego. Nie tylko niwelują skutki długotrwałego stresu, ale także wspierają koncentrację oraz procesy zapamiętywania.

Borówka amerykańska jest owocem, który często pojawia się na sklepowych półkach. Oczywiście, najlepiej smakują jako przekąska na surowo. Zaletą ich podjadania w ciągu dnia, jest obecność małej ilości kalorii, co w połączeniu z zawartymi w nich błonnikiem, sprzyja utrzymaniu wagi, a także może pomóc oczyścić jelita. Borówka amerykańska odznacza się przyjemnym, słodkim smakiem. Niestety, charakteryzuje się średnim, jak na owoce, indeksem glikemicznym (IG 55), więc diabetycy powinni jeść je z rozwagą. Warto wspomnieć, że borówki amerykańskie są idealnym dodatkiem do deserów. Śmiało mogą być serwowane z domowymi naleśnikami, ciastami, kremami czy wypiekami. Borówkę warto dodawać do letnich koktajli. Nie tylko ich smak orzeźwi w upalne dni, ale także przysłuży się kondycji naszego organizmu.

Choć borówka amerykańska odznacza się wieloma walorami zdrowotnymi, to jej cena w sklepie może skutecznie zniechęcać. Dlatego warto rozważyć samodzielną uprawę krzaczków w ogrodzie. Roślina odznacza się niewygórowanymi wymaganiami, za to jest mrozoodporna i wydaje długo smaczne i zdrowe owoce. Jeśli chcemy uprawiać borówkę amerykańską, warto zapewnić jej jasne, nasłonecznione miejsce, jednocześnie osłonięte od nadmiernych podmuchów wiatru. Najlepiej, aby rosła w glebie żyznej, kwaśnej (pH 3,8-4,8) oraz próchniczej, co ułatwia powstawanie owoców.