Latynoskie kontrasty na wybiegu

Robert Kupisz należy do najbarwniejszych postaci w polskim show biznesie. Niegdyś fryzjer i tancerz, dziś wzięty i uznany projektant. W ubraniach sygnowanych jego nazwiskiem gwiazdy regularnie pojawiają się na czerwonych dywanach, a także jego autorskich pokazach. Te gromadzą, bowiem zwykle niemal całą show-biznesową śmietankę. Nie inaczej było i tym razem - by podziwiać efekty pracy designera, w Praskiej Drukarni w Warszawie zjawiły się m.in. Maryla Rodowicz, Joanna Krupa, Natalia Siwiec oraz Natasza Urbańska.

Ale ubrania Kupisza - wyróżniające się świeżym podejściem do mody i charakterystyczną, rockową nonszalancją - podbiły serca nie tylko celebrytek. Od lat wielu należy on wszak do grona najpopularniejszych polskich projektantów, których odzież doskonale prezentuje się zarówno na czerwonych dywanach, jak i polskich ulicach.

Inspiracją do stworzenia najnowszej, niezwykle eklektycznej i pełnej kontrastów kolekcji była dla niego różnorodność kultur i obyczajów mieszkańców Ameryki Południowej. "Kolekcja LATINA to nie tylko gorące tańce i karnawał, to także życie w fawelach, gdzie codziennością mieszkańców jest widok wojsk, wojny gangów i przemoc. Ich życie dzieje się "tu i teraz", dlatego mimo trudnych warunków próbują żyć normalnie: organizują konkursy piękności, gorące imprezy z nowoczesną, bardzo drapieżną muzyką i bawią się jakby jutra miało nie być" - zdradza projektant.

Kobieta w interpretacji Kupisza jest świadoma swojego seksapilu, który chętnie podkreśla strojem. Jej siła i drapieżność magnetyzuje i zachwyca. Na wybiegu widzieliśmy nie tylko cekinowe topy i króciutkie jeansowe szorty, ale i obszerne kurtki moro oraz ortalionowe bluzy z kapturem. Nie zabrakło też romantycznych, falbaniastych sukienek i spódnic. Mężczyzna u Kupisza również bawi się modą i stawia na nowoczesność. Ubiera się zarówno w skórzane spodnie i eleganckie marynarki, jak i wygodny dres czy denimowe katany. Nie dba o konwenanse, śmiało sięgając po połyskujący garnitur z cekinów, który bynajmniej nie odbiera mu męskości.

Znakiem rozpoznawczym twórczości projektanta nie bez przyczyny pozostaje umiejętne kompilowanie rozmaitych, na ogół kontrastowych estetyk. Od amerykańskiego Dzikiego Zachodu, poprzez cygański folklor i stroje Janosika, aż po styl mieszkańców latynoskich faweli - każda kolejna kolekcja Roberta Kupisza udowadnia, że artystę zainspirować może dosłownie wszystko. Znów zaprezentował się on, jako twórca nieprzewidywalny i oryginalny. Jego propozycje pozostają zaś w wyraźnej opozycji wobec tego, co na naszym rodzimym modowym rynku schematyczne i wtórne. (PAP Life)

autor: Iwona Oszmaniec