Solina i okolice - najpiękniejsze zakątki

article cover

Solina i okolice - najpiękniejsze zakątki

Z kolei w Lesku, nazywanym „bramą Bieszczad”, zobaczymy synagogę z przełomu XVI i XVII wieku oraz cmentarz żydowski (drugi najstarszy po kirkucie lubelskim, najstarsza macewa pochodzi z 1548 roku), Zamek Kmitów oraz Kościół Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny. W Lesku możemy napić się wód mineralnych z pięciu różnych źródeł.
Z kolei w Lesku, nazywanym „bramą Bieszczad”, zobaczymy synagogę z przełomu XVI i XVII wieku oraz cmentarz żydowski (drugi najstarszy po kirkucie lubelskim, najstarsza macewa pochodzi z 1548 roku), Zamek Kmitów oraz Kościół Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny. W Lesku możemy napić się wód mineralnych z pięciu różnych źródeł.
Świetnym pomysłem będzie też spacer do Kamienia Leskiego – oryginalnego pomnika przyrody, zbudowanego z piaskowca krośnieńskiego. Co ciekawe, o kamieniu pisali m.in. Aleksander Fredro czy Oskar Kolberg.
Świetnym pomysłem będzie też spacer do Kamienia Leskiego – oryginalnego pomnika przyrody, zbudowanego z piaskowca krośnieńskiego. Co ciekawe, o kamieniu pisali m.in. Aleksander Fredro czy Oskar Kolberg. Waldek Sosnowski Agencja FORUM
Na zwiedzanie Sanoka dobrze zarezerwować sobie co najmniej jeden dzień. Punktami obowiązkowymi są: Zamek Królewski, Muzeum Historyczne z niezwykłą kolekcją ikon i wieżą widokową oraz Cerkiew Świętej Trójcy. Nie sposób pominąć Galerii Zdzisława Beksińskiego oraz skansenu (Muzeum Budownictwa Ludowego).
Na zwiedzanie Sanoka dobrze zarezerwować sobie co najmniej jeden dzień. Punktami obowiązkowymi są: Zamek Królewski, Muzeum Historyczne z niezwykłą kolekcją ikon i wieżą widokową oraz Cerkiew Świętej Trójcy. Nie sposób pominąć Galerii Zdzisława Beksińskiego oraz skansenu (Muzeum Budownictwa Ludowego).
Jezioro Myczkowskie, oddalone zaledwie kilka kilometrów od Soliny, nieprzypadkowo bywa nazywane „rajem dla kajakarzy”. Miłośnicy wiosłowania chwalą tutejsze warunki oraz infrastrukturę. Jest również alternatywą dla wszystkich, którzy chcą uniknąć tłumów. Nie lada atrakcją jest zapora oraz elektrownia wodna w Myczkowcach, nazywana „mniejszą i starszą siostrą Soliny”. Od kilku lat można ją zwiedzać.
Jezioro Myczkowskie, oddalone zaledwie kilka kilometrów od Soliny, nieprzypadkowo bywa nazywane „rajem dla kajakarzy”. Miłośnicy wiosłowania chwalą tutejsze warunki oraz infrastrukturę. Jest również alternatywą dla wszystkich, którzy chcą uniknąć tłumów. Nie lada atrakcją jest zapora oraz elektrownia wodna w Myczkowcach, nazywana „mniejszą i starszą siostrą Soliny”. Od kilku lat można ją zwiedzać.
Okolice podziwiać można również z okien wagonów wąskotorowej Bieszczadzkiej Kolejki Leśnej, kursującej codziennie ze stacji Majdan do Balnicy.
Okolice podziwiać można również z okien wagonów wąskotorowej Bieszczadzkiej Kolejki Leśnej, kursującej codziennie ze stacji Majdan do Balnicy.Robert NeumannAgencja FORUM
W Jurkowicach (gmina Sanok) zwiedzić można dawną greckokatolicką cerkiew parafialną św. Jerzego, która od 1946 roku służy jako kościół parafii św. Piotra i Pawła i jest włączona do podkarpackiego Szlaku Architektury Drewnianej.
W Jurkowicach (gmina Sanok) zwiedzić można dawną greckokatolicką cerkiew parafialną św. Jerzego, która od 1946 roku służy jako kościół parafii św. Piotra i Pawła i jest włączona do podkarpackiego Szlaku Architektury Drewnianej. Robert NeumannAgencja FORUM
W Polańczyku, do którego można dopłynąć statkiem turystycznym, rozpoczyna się, licząca 1,5 km ścieżka widokowa. Szlak nadaje się również dla osób starszych i rodzin z dziećmi, jednocześnie gwarantując malownicze widoki na bieszczadzkie krajobrazy.
W Polańczyku, do którego można dopłynąć statkiem turystycznym, rozpoczyna się, licząca 1,5 km ścieżka widokowa. Szlak nadaje się również dla osób starszych i rodzin z dziećmi, jednocześnie gwarantując malownicze widoki na bieszczadzkie krajobrazy.Robert NeumannAgencja FORUM
Przy jednej z niewielkich plaż Jeziora Solińskiego zacumowano charakterystyczny dom na tratwie, w którym mieszka Michał Giercuszkiewicz – perkusista zespołów Dżem, Krzak czy Bezdomne Psy.
Przy jednej z niewielkich plaż Jeziora Solińskiego zacumowano charakterystyczny dom na tratwie, w którym mieszka Michał Giercuszkiewicz – perkusista zespołów Dżem, Krzak czy Bezdomne Psy. Robert NeumannAgencja FORUM
Nieopodal znajdują się: kąpielisko, przystań statków turystycznych oraz liczne punkty gastronomiczne i stoiska z pamiątkami.
Nieopodal znajdują się: kąpielisko, przystań statków turystycznych oraz liczne punkty gastronomiczne i stoiska z pamiątkami. Dariusz ZarodEast News
Po Jeziorze Solińskim pływają też statki wycieczkowe wyposażone w tarasy, z których możemy podziwiać zapierające dech w piersiach widoki.
Po Jeziorze Solińskim pływają też statki wycieczkowe wyposażone w tarasy, z których możemy podziwiać zapierające dech w piersiach widoki. Robert NeumannAgencja FORUM
Największą atrakcją okolicy jest, mierząca ponad 660 metrów, zapora solińska. Zaporę można zwiedzać również w środku, pamiętajmy jednak, że temperatura, jaka tam panuje to ok. 7-8 stopni Celsjusza, a wszyscy zwiedzający muszą pokonać ok. 100 schodów.
Największą atrakcją okolicy jest, mierząca ponad 660 metrów, zapora solińska. Zaporę można zwiedzać również w środku, pamiętajmy jednak, że temperatura, jaka tam panuje to ok. 7-8 stopni Celsjusza, a wszyscy zwiedzający muszą pokonać ok. 100 schodów. Albin MarciniakEast News
Będąc w okolicach zapory nie można przegapić wyjątkowego muralu, stworzonego w 2015 roku. Malowidło przedstawia żyjące w Bieszczadach zwierzęta oraz rosnące tu rośliny i jest hołdem dla natury. Mural powstał bez użycia farb, za pomocą myjki ciśnieniowej. Niestety, dziś jest już bardzo słabo widoczny.
Będąc w okolicach zapory nie można przegapić wyjątkowego muralu, stworzonego w 2015 roku. Malowidło przedstawia żyjące w Bieszczadach zwierzęta oraz rosnące tu rośliny i jest hołdem dla natury. Mural powstał bez użycia farb, za pomocą myjki ciśnieniowej. Niestety, dziś jest już bardzo słabo widoczny.
To również świetne miejsce dla zapalonych wędkarzy, ponieważ Jezioro Solińskie jest świetnie zarybione. Występują tu przede wszystkim sandacze, okonie, bolenie, leszcze, płocie, sumy, szczupaki i karpie.
To również świetne miejsce dla zapalonych wędkarzy, ponieważ Jezioro Solińskie jest świetnie zarybione. Występują tu przede wszystkim sandacze, okonie, bolenie, leszcze, płocie, sumy, szczupaki i karpie.Robert NeumannAgencja FORUM
Jezioro Solińskie (które tak naprawdę jest zbiornikiem retencyjnym i powstało w latach 60. XX wieku) leży w samym sercu Bieszczad. Miejscowości Polańczyk, Berezka czy Myczkowce są popularnymi miejscowościami wypoczynkowymi, w których możemy odpocząć na plaży, uprawiać sporty wodne czy turystykę rowerową.
Jezioro Solińskie (które tak naprawdę jest zbiornikiem retencyjnym i powstało w latach 60. XX wieku) leży w samym sercu Bieszczad. Miejscowości Polańczyk, Berezka czy Myczkowce są popularnymi miejscowościami wypoczynkowymi, w których możemy odpocząć na plaży, uprawiać sporty wodne czy turystykę rowerową.
Oceń artykuł
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?