Jak doprać białe skarpety? Sprawdzone triki za grosze, które przywrócą im biel

Ten sposób na początku wydał mi się totalnym szaleństwem, ale naprawdę miło się zaskoczyłam. Zebrałam więc wszystkie poszarzałe skarpetki, wrzuciłam je do dużej miski i zaczęłam eksperyment. Dodałam kostkę do zmywarki, całą paczkę proszku do pieczenia, wlałam szklankę octu, a na koniec zalałam wszystko wrzątkiem. Dokładnie to wymieszałam i zostawiłam na 2-3 godziny (po tym czasie widać już zadowalające efekty). Na koniec wrzuciłam skarpetki do pralki i ustawiłam standardowy program. Efekt? Byłam w szoku. Skarpetki były autentycznie białe! To mój absolutny faworyt na trudne plamy.

Ten sposób to klasyk, o którym wspominała mi jeszcze babcia. Pomyślałam, że warto dać mu szansę. W misce z ciepłą wodą rozpuściłam solidną garść zwykłej soli kuchennej (około 5-6 łyżek) i namoczyłam w niej skarpetki na całą noc. Sól ma właściwości, które pomagają "wyciągnąć" brud z włókien tkaniny. Rano skarpetki po prostu odcisnęłam z nadmiaru wody i wyprałam jak zwykle. Były wyraźnie jaśniejsze i wyglądały na świeższe. To super prosta, tania i ekologiczna metoda, którą warto stosować regularnie, by zapobiegać szarzeniu.

Jeśli szukacie czegoś łagodniejszego, to mam coś w zapasie. Ten trik zobaczyłam na profilu jednej z influencerek propagujących eko-sprzątanie. Potrzebujecie tylko miski z gorącą wodą i dwóch cytryn. Wyciśnięty z nich sok wlałam do wody, wrzuciłam skarpetki i zostawiłam je tak na kilka godzin. Kwas cytrynowy ma naturalne właściwości wybielające, a do tego pięknie pachnie. Po takiej odświeżającej kąpieli skarpetki trafiły do pralki. Może nie poradził sobie z najgorszymi, starymi plamami tak spektakularnie jak metoda nr 1, ale do regularnego odświeżania i pozbywania się tej lekkiej szarzyzny jest idealny. Zero chemii i piękny zapach gratis!

A teraz coś dla fanów nietypowych rozwiązań! Czy wiedzieliście, że kilka tabletek popularnego leku przeciwbólowego może przywrócić biel waszym skarpetkom? Brzmi niewiarygodnie, ale to prawda. Kwas acetylosalicylowy zawarty w aspirynie świetnie radzi sobie z usuwaniem plam i szarego nalotu z tkanin. Wystarczy rozpuścić 3-5 tabletek aspiryny w misce z ciepłą wodą i włożyć do niej skarpetki na całą noc. Rano byłam ciekawa, czy cokolwiek się zmieniło - i owszem! Skarpetki były wyraźnie bielsze. Po standardowym praniu efekt był jeszcze lepszy. Jeśli macie w domu przeterminowaną aspirynę, to właśnie znaleźliście dla niej idealne zastosowanie.

Szukasz sprawdzonych sposobów na łatwiejsze i przyjemniejsze życie? Sprawdź nasze praktyczne porady, które pomogą ci zaoszczędzić czas, uniknąć błędów i czerpać radość z codziennych obowiązków. Więcej w sekcji PORADY na kobieta.interia.pl