Szkodzisz paznokciom na własne życzenie. Natychmiast wyrzuć to z kosmetyczki

Piękne zadbane paznokcie w ładnym kolorze to marzenie wielu kobiet. Nie każda z nas decyduje się na wizytę u manicurzystki, aby osiągnąć pożądany efekt. Wiele z nas w domu stara się zadbać o paznokcie tak, by były jak najpiękniejsze. Okazuje się jednak, że przez dobór nieodpowiednich narzędzi możemy poważnie im zaszkodzić.

Łamliwe paznokcie mogą być powodowane użyciem nieprawidłowych narzędzi
Łamliwe paznokcie mogą być powodowane użyciem nieprawidłowych narzędzi123RF/PICSEL

Wyrzuć z kosmetyczki metalowy pilnik

Dbanie o paznokcie w domowym zaciszu ma tę zasadniczą zaletę, że jest o wiele tańsze niż wizyta w profesjonalnym salonie. Szczególnie że nie każda z nas chce nosić na paznokciach fikuśne ozdoby, do zrobienia których trzeba mieć duże umiejętności. Wiele kobiet woli jednokolorowe stylizacje, albo najlepiej czuje się ze swoimi naturalnymi paznokciami — w takiej sytuacji domowa pielęgnacja wydaje się najlepszym rozwiązaniem.

Jednak okazuje się, że dbając samodzielnie o paznokcie, możemy im wyrządzić ogromną szkodę, jeśli nie umiemy prawidłowo korzystać z narzędzi. Jednym z takich “niebezpiecznych" przyrządów jest metalowy pilnik do paznokci. Jeśli używamy go nieprawidłowo, albo zbyt mocno i często piłujemy “pazurki", możemy doprowadzić do tego, że paznokcie będą się łamać i rozdwajać. Dlatego lepiej wyrzucić metalowy pilnik do paznokci i skorzystać z jego bezpieczniejszych odpowiedników, czyli pilników papierowych i szklanych.

Jeśli nie masz wprawy skórki lepiej odsunąć niż wycinać
Jeśli nie masz wprawy skórki lepiej odsunąć niż wycinać123RF/PICSEL

Wyrzuć z kosmetyczki nożyczki do skórek

Kolejnym niebezpiecznym narzędziem w rękach niedoświadczonej osoby są nożyczki do skórek. Jest wiele powodów, dla których lepiej wyrzucić je z kosmetyczki. Po pierwsze źle wycięte skórki wcale nie prezentują się estetycznie, po drugie podczas tej czynności możemy doprowadzić do podrażnienia czy zranienia skóry i paznokcia a w efekcie nawet infekcji. Jeśli nie mamy doświadczenia, zamiast wycinać skórki, lepiej będzie je odsuwać. Po namoczeniu rąk, gdy skórki zmiękną (bądź nałożeniu specjalnego preparatu, który je zmiękcza) wystarczy delikatnie radełkiem lub drewnianym patyczkiem ze ściętą końcówką odsunąć skórki ku brzegom paznokcia. Dzięki temu manicure będzie estetyczny, a my nie ryzykujemy zranieniem. 

Jak zrobić perfekcyjny makijaż pop-art? INTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas