Nie chcę tego ślubu!

Błagam, pomóżcie! Nie wiem, co robić. Za miesiąc ma się odbyć mój ślub, ale ja go wcale nie chcę!

article cover
© Panthermedia

Oczywiście podczas pobytu zagranica poznałam wiele fantastycznych osób, żadna z nich nie jest jednak przyczyną zmiany decyzji. Po prostu, zobaczyłam, że jest jeszcze inne życie, że tak naprawdę to nie chcę się jeszcze wiązać ( mam 24 lata) na stałe, mimo że kocham mojego narzeczonego. Nie chcę się również z nim rozstawać - po prostu teraz uświadomiłam sobie, że ten ślub odbędzie się za szybko, że wolałabym jeszcze poczekać.

Próbowałam rozmawiać na ten temat z Robertem, ale on tego nie rozumie, uważa, że już go nie kocham, że mam kogoś innego i dlatego nie chcę ślubu.

Boję się powiedzieć o tym rodzicom - wszystko już przygotowane: suknia gotowa, goście zaproszeni, pieniądze wydane. Wiem, że będą rozczarowani, że pewnie mnie nie zrozumieją. I już sama nie wiem, co robić - wziąć ślub wbrew sobie czy odwołać wszystko? Boję się, że jeśli będę chciała przełożyć termin o dwa lata, mój chłopak odejdzie, a ja naprawdę go kocham, że rodzice mi tego nigdy nie wybaczą.

Wiem, że pewnie mi powiecie, że przecież małżeństwo nic nie zmieni, że będę mogła nadal realizować swoje marzenia i plany, podróżować, uczyć się. To jednak nie do końca prawda - i ja i mój chłopak pochodzimy z tradycyjnych rodzin i po ślubie nie będę już tak wolna jak teraz. Zresztą nie tylko o to chodzi, przyznam, że w pewnym sensie wystraszyłam się tego ślubu, tego, że to już na zawsze itp. Nie chciałabym myśleć, że biorę ślub ale przecież mogę się rozwieść. Chciałabym po prostu jeszcze poczekać...

Ania

Czasami nawet najlepsza "książkowa" rada nie zastąpi tej, która wynika z naszych doświadczeń. Do naszej redakcji przychodzi wiele takich listów, na które jednej osobie trudno jest mądrze odpowiedzieć, ale liczymy na was.

Redakcja

Jeśli potrzebujesz rady naszych czytelniczek - napisz do nas!

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas