Problem: On nie chce mieć dziecka
Zakochałam się bez pamięci w moim szefie, który ma dwójkę dzieci z poprzedniego małżeństwa.
Mieszka również z nami jego córka (11 lat), która (absolutnie niewiarygodne) zaakceptowała mnie i spędzamy razem dużo czasu. Odrabiam z nią lekcje, tłumaczę matematyke, zwierza mi się z najintymniejszych problemów.
I naprawdę jestem szczęśliwa, ale... pragnę własnego dziecka. Tego, które będę wychowywać od narodzin. Jego córkę poznałam 3 lata temu, kiedy miała 8 lat.
Rozmawialiśmy na temat naszej wspólnej przyszłości, jednak on nie chce mieć więcej dzieci. Tłumaczy, że ma dość obowiązków i chce teraz ze mną "poużywać" życia i nacieszyć się swobodą i wolnością. Twierdzi, że mnie bardzo kocha, jednak nie bardzo rozumie mojej silnej potrzeby macierzyństwa (mam 31 lat), skoro tyle kobiet świetnie sobie radzi bez dzieci i realizuje marzenia.
Czasami instynkt bierze górę i mój poukładany świat się rozsypuje...Czuje wtedy, że mogłabym spakować walizki i odejść bez słowa. Z kolei rozum mi podpowiada, że może za 2,3 lata on zmieni zdanie. Jednak marna to pociecha.... Proszę o radę.
Czasami nawet najlepsza "książkowa" rada nie zastąpi tej, która wynika z naszych doświadczeń. Do naszej redakcji przychodzi wiele takich listów, na które jednej osobie trudno jest mądrze odpowiedzieć, ale liczymy na was.
Redakcja
Jeśli potrzebujesz rady naszych czytelniczek - napisz do nas!