Świadoma kuracja przeciwzmarszczkowa z marką Mokosh. Retinoidy nowej generacji bez przesuszenia i podrażnień
Materiał promocyjny
Retinoidy od wielu lat są uznawane za jedne z najskuteczniejszych składników w walce ze starzeniem się skóry. Działają na poziomie komórkowym, wspomagając regenerację naskórka, stymulując produkcję kolagenu i elastyny, a także redukując widoczność zmarszczek, przebarwień czy drobnych blizn. Jednak stosowanie retinoidów wiąże się z ryzykiem podrażnień, zaczerwienień i przesuszenia skóry, co sprawia, że nie wszyscy mogą z nich korzystać. Na szczęście rozwój kosmetologii przyniósł nam rozwiązanie tego problemu.
Retinoidy bez podrażnień? To możliwe!
Rozkochałyśmy się w retinoidach, pochodnej witaminy A, która w końcu jest skuteczną substancją wydłużającą młody wygląd skóry. Ma jednak jeden dość nieprzyjemny skutek uboczny - powoduje podrażnienia i zaczerwienienia, a skórę trzeba stopniowo przyzwyczajać do tego typu pielęgnacji. Na szczęście laboratoria kosmetologiczne opracowały rozwiązanie tego problemu - retinoidy trzeciej generacji (Hydroxypinacolone Retinoate), które eliminują te uciążliwe skutki uboczne, oferując jednocześnie skuteczną kurację przeciwzmarszczkową.
Retinoidy trzeciej generacji stosowane w kosmetykach marki Mokosh wyróżnia szybkie metabolizowanie w kwas retinowy, substację czynną działającą zarówno na poziomie naskórka, jak i głębokich warstw skóry, powodując jej odnowę. W przypadku tradycyjnych retinoidów ten proces był znacznie dłuższy, przez co kosmetyk odznaczał się mniejszą skutecznością. W dodatku mógł powodować podrażnienia, zwłaszcza gdy skóra jest wrażliwa lub nieprzyzwyczajona do tak intensywnej terapii.
W przeciwieństwie do starszych generacji Hydroxypinacolone Retinoate (HPR) działa bezpośrednio (omijając pośrednie etapy przemian), co pozwala na szybsze i bardziej efektywne działanie na skórę, jednocześnie minimalizując ryzyko wystąpienia efektów ubocznych, takich jak podrażnienia, zaczerwienienia czy przesuszenie.
Piękna skóra bez zmarszczek i... podrażnień!
Retinoidy trzeciej generacji przyspieszają odnowę komórkową, poprawiają strukturę skóry oraz stymulują produkcję kolagenu i elastyny. Efekt? Jędrna i elastyczna skóra, płytsze zmarszczki, ładniejszy owal twarzy. Dodatkowo HPR wspomaga redukcję przebarwień, drobnych blizn oraz wyprysków. A działa na tyle łagodne, że ryzyko podrażnień jest zminimalizowane, co sprawia, że może być stosowany przez osoby o wrażliwej skórze.
Jednym z głównych wyzwań w stosowaniu retinoidów była zawsze ich skłonność do przesuszenia skóry. Proces odnowy komórkowej, który jest stymulowany przez retinoidy, wiąże się z mikrozłuszczaniem naskórka. W wyniku tego skóra może tracić naturalną barierę ochronną, co prowadzi do utraty nawilżenia i powstawania podrażnień.
W przypadku kremu i serum marki Mokosh problem ten został rozwiązany dzięki innowacyjnemu połączeniu z retinolem H10, czyli uwodornioną formą retinolu. Retinol H10 nie tylko wykazuje silne właściwości nawilżające, ale także reguluje gospodarkę hydrolipidową skóry. Dzięki temu zachowuje ona odpowiedni poziom nawilżenia, co zapobiega przesuszeniom i podrażnieniom związanym z mikrozłuszczaniem.
Wysoka stabilność
Kolejną wadą tradycyjnych retinoidów była ich niska stabilność. Pod wpływem światła czy powietrza kosmetyki szybko traciły swoje właściwości. Tymczasem zarówno HPR, jak i retinol H10 są odporne na działanie wysokich temperatur, światła oraz procesów utleniania, dzięki czemu możemy stosować je dłużej bez obaw, że kosmetyk stracił swoje dobroczynne właściwości.
Warto jednak wiedzieć, że Hydroxypinacolone Retinoate jest nieznacznie wrażliwy na promieniowanie UV, ryzyko wystąpienia przebarwień przy stosowaniu tego kosmetyku jest zatem niewielkie, ale na wszelki wypadek lepiej w trakcie kuracji używać kremu z filtrem UV.
Kosmetyki oparte na retinoidach trzeciej generacji, takich jak HPR, w połączeniu z retinolem H10, stanowią przełom w dziedzinie pielęgnacji przeciwzmarszczkowej. Oferują one skuteczne działanie odmładzające, jednocześnie minimalizując ryzyko wystąpienia niepożądanych efektów ubocznych, takich jak podrażnienia, zaczerwienienia czy przesuszenie skóry. Dzięki temu stanowią idealne połączenie dla osób potrzebujących kremu przeciwzmarszczkowego, które jednocześnie mają problem wrażliwej skóry.
Materiał promocyjny