Twinkels - biżuteria dla zębów

Zęby, które mają blask drogocennych kamieni? Przez długie lata taki efekt można było uzyskać tylko przy pomocy filmowych sztuczek. Dzisiaj biżuteria nazębna jest popularna nie tylko wśród gwiazd show-biznesu.

fot. Przychodnia Stomatologiczna Anident (www.anident.pl)
fot. Przychodnia Stomatologiczna Anident (www.anident.pl)INTERIA.PL

Po nowy uśmiech

Zanim jednak zaprezentujesz swój nowy uśmiech w towarzystwie musisz udać się do gabinetu stomatologicznego. - Ząb jest wstępnie oczyszczany, wytrawiany miejscowo 38 proc. kwasem ortofosforowym, a następnie na jego powierzchni naklejana jest ozdoba - wyjaśnia Anna Jaśkowska z gabinetu Anident - Ta metoda jest bezpieczna. Wytrawianie jest bardzo powierzchowne i ząb może się szybko zremineralizować - dodaje. Przyzwyczajenie się do nowego elementu może trwać kilka dni, ale później biżuteria nazębna nie będzie przeszkadzać. Koszt przyklejenia to około 100 zł. Ceny samych ozdób są bardzo zróżnicowane.

- To jak długo ozdoba będzie się utrzymywała jest sprawą indywidualną i zależy między innymi od sposobu szczotkowania zębów. Są osoby u których kryształki odpadają po pół roku, u innych utrzymują się nawet kilka lat - stwierdza Anna Jaśkowska.

Dla lubiących zmiany

Jeżeli jednak twinkels znudzi ci się wcześniej, w każdej chwili możesz go usunąć (lub zamienić na inny) w gabinecie stomatologicznym (koszt usunięcia to około 50 zł). Jeżeli biżuteria odpadnie zgłoś się do stomatologa, nawet jeśli nie chcesz jej ponownie przyklejać. Dentysta usunie resztki kleju, wypoleruje ząb i przeprowadzi fluoryzację, która wzmocni szkliwo.

Po usunięciu biżuterii na szkliwie nie pozostanie żaden ślad, możesz więc zdecydować się na założenie nowego elementu lub na powrót do dawnego image. Pamiętaj jednak żeby zmian nie dokonywać zbyt często: wytrawianie szkliwa wykonuje się przy pomocy 38 proc. kwasu ortofosforowego i powoduje ono stratę 6-10 um grubości szkliwa (Silverstone LM: Fissure sealants: Laboratory studies., 1974). Nieustannie zmieniając biżuterię możesz więc doprowadzić do osłabienia szkliwa.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas