Kiedy Christina Hendricks zdejmuje perukę
Christina, która głośno protestuje przeciwko bylejakości w modzie, jak zwykle pięknie prezentowała się na premierze kolejnego sezonu serialu Mad men w sukience Wes Gordon. Widzowie pokochali ją za urodę, elegancję i to, że w dzisiejszych czasach nie wstydzi się kobiecych kształtów, ale traktuje je jako swój atut. Oczywiście nie wszystko, co widzimy na ekranie jest prawdziwe. A jak działa magia filmu? Christina opowiedziała magazynowi Glamour, co robi po zdjęciach: „Włosy są częściowo moje, a częściowo to treski, więc po zdjęciach je zdejmuję. Staram się też zmyć makijaż, ale czasami wychodzę ze sztucznymi rzęsami, choć wiem, że mogę wyglądać jak wariatka”. My wierzymy, że zawsze wygląda pięknie!
Kiedy Christina Hendricks zdejmuje perukę
+5
