Obcięła paznokcie i straciła tytuł. Mierzyły 7 metrów!

Ayanna Williams przez cztery lata była rekordzistką Guinessa, ale w kolejnym wydaniu słynnej "Księgi" nie będzie już dla niej miejsca. Z dnia na dzień postanowiła pozbyć się zapuszczanych przez ponad ćwierć wieku paznokci. Jak teraz wygląda?

article cover
Guinness World Records/Ferrari Press/East NewsEast News

Obcięła paznokcie i straciła tytuł. Mierzyły 7 metrów!

Skrócenie paznokci raczej nie wydaje się wielkim poświęceniem i tematem wartym uwagi mediów z całego świata. Jednak tym razem jest inaczej, bo mówimy o niekwestionowanej królowej manikiuru i wieloletniej rekordzistce. Teraz już byłej.

Właśnie postanowiła się ich pozbyć i nie zobaczymy jej w kolejnym wydaniu słynnej "Księgi rekordów Guinessa". Na własne życzenie straciła tytuł, ale to nie oznacza, że rezygnuje z rywalizacji raz na zawsze. Zapewne jeszcze o niej usłyszymy.

A na razie możemy zobaczyć spektakularną metamorfozę.
Ayanna Williams od 2017 roku nie miała sobie równych. To właśnie wtedy międzynarodowa komisja potwierdziła, że jest właścicielką najdłuższych paznokci na świecie. Te nie urosły oczywiście z dnia na dzień, bo Amerykanka zapuszczała je przez ponad ćwierć wieku!
57-latka, co nie powinno być dla nikogo zaskoczeniem, z powodzeniem prowadzi własny salon manikiuru. Sama musiała jednak skorzystać z pomocy doświadczonego dermatologa. Jej paznokcie były tak długie, że zabieg mógł wykonać tylko lekarz.
Łącznie miały 733,5 cm, czyli jeden paznokieć mierzył średnio 73 cm. Oczywiście jedne były krótsze, inne znacznie dłuższe, ale razem trafiły do historii. Dlaczego nagle postanowiła się ich pozbyć? Tego nie zdradza. Wyznała tylko, że przyszła pora na radykalną przemianę.
+1
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas