Sharon Tate, Alisa Statman, Brie Tate

Sharon Tate miała wszystko – Romana Polańskiego u swego boku, nominację do Złotego Globu i stała u progu światowej kariery. Skończyła 26 lat i była w 9. miesiącu ciąży.

"Sharon Tate", Alisa Statman
"Sharon Tate", Alisa Statman materiały prasowe

Dzień 9 sierpnia 1969 roku wstrząsnął całym światem. Do domu Sharon Tate wtargnęła sekta Mansona i dokonała bestialskiego zabójstwa. Do dziś sprawa ta budzi wielkie kontrowersje i pozostawia więcej pytań niż odpowiedzi. Jak wyglądałoby życie młodej aktorki, gdyby tego dnia nie została zamordowana?

Alisa Statman sięga do rodzinnego archiwum, by prześledzić każdy aspekt tej makabrycznej historii. Razem z siostrzenicą Sharon - Brie - przedstawia tragiczną walkę rodziny o skazanie jednego z najokrutniejszych zabójców wszech czasów.

Czy po 50 latach można dotrzeć do prawdy?

Co sądzi o książce Roman Polański?

Dlaczego siostra zamordowanej aktorki nie zgadza się z tą wersją wydarzeń?

- Ogrom tej tragedii uderzał mnie momentami znienacka i było mi niesamowicie przykro.  Innym razem ona [Sharon] sprawiała mi mnóstwo szczęścia, bo z opowieści ludzi wiedziałam, jak pogodną i cudowną osobą była. W większości Sharon to chodzące szczęście, ale były chwile, kiedy smutek był bardzo wielki.

Margot Robbie, aktorka wcielająca się w Sharon Tate w najnowszym filmie Quentina Tarantino "Pewnego razu... w Hollywood".

INTERIA.PL/materiały prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas