Chorwacja - jak bumerang

Każdy, kto ceni serdeczność ludzi, piękne widoki, dobrą kuchnię i doskonały odpoczynek, powinien odwiedzić ten kraj. Na mapie Europy Chorwacja przypomina bumerang, może właśnie dlatego, kto raz ją odwiedzi, powraca do niej wielokrotnie.

Chorwacja leży w południowo-wschodniej Europie. Jej linia brzegowa obejmuje sporą część zachodniego brzegu Adriatyku. Wybrzeże posiada klimat śródziemnomorski z długim, gorącym i suchym latem. Do Chorwacji najwygodniej dostać się drogą lądową - własnym samochodem. Trasa prowadzi przez Czechy, Austrię i Słowenię, przypomina tę, którą na przełomie VI i VII wieku przeszły z terenów dzisiejszej Małopolski plemiona słowiańskie, by osiedlić się na Półwyspie Bałkańskim.

Polaków z Chorwatami łączy wiele, różni temperament. W Chorwacji wszystko kręci się według zasady polako (powoli) i nema problema (nie ma problemu). Przyswojenie tych reguł znacznie ułatwia obcokrajowcom pobyt nad Adriatykiem. Po dotarciu na południe większość turystów wybiera Dalmację - region rozciągający się od pasma gór Welebit aż po granicę z Czarnogórą. Dalmacja zaspokoi nawet najbardziej wymagające gusta, oferuje najpiękniejsze widoki, kusi swoim zapachem, odgłosem i ciepłem.

Rozpoznawalnym na całym świecie chorwackim miastem jest Dubrownik. Niewątpliwie jedno z najbardziej urokliwych miejsc, ale też najczęściej odwiedzanych. Po przejściu przez bramę miejską trzeba napić się wody z fontanny! Przede wszystkim po to, by wrócić. A gdy wypije się z wszystkich 16 kraników, spełnia się miłosne życzenie.

Piękne miasta leżą głównie wzdłuż wybrzeża i kryją w sobie wiele z przeszłości. W Puli łatwo poczuć cień Imperium Rzymskiego i poznać zwyczaj walk gladiatorów. W Splicie można spotkać cesarza Dioklecjana, w wąskich uliczkach Trogiru greckiego bożka szczęśliwego momentu - Kairosa, a w miejscowościach Rovinj i Poreč, dla odmiany, odkryć wpływy weneckiej architektury.

Z ponad 1200 wysp Dalmacji na szczególną uwagę zasługują te najbardziej atrakcyjne: Hvar zwana chorwackim Saint-Tropez, Brač z najwspanialszą plażą Złoty Róg i Korčulę, gdzie odkryć można korzenie Marco Polo. Chorwacja nigdy się nie nudzi.

Największym skarbem Chorwacji są parki narodowe. Ich tereny obejmują wyspy, archipelagi, rzeki, jeziora, wodospady, a nasycenia barw i kolorów nie sposób opisać słowami. Doprawdy, mało który park na świecie może się pochwalić widokami, jakimi zachwyca Par Narodowy Jezior Plitwickich. Ten kompleks 16 jezior położony jest kaskadowo na wysokości od 380 do 1280 m n.p.m., jeziora łączą wodospady, a największy z nich ma prawie 80 m wysokości. Plitwice latem odwiedza około 4500 osób dziennie, szlak biegnie po drewnianych kładkach, które zapobiegają erozji skał i ułatwiają przechodzenie w poprzek i wzdłuż jezior, wzdłuż wodospadów i pod nimi.

W Europie niewiele jest miejsc, które oferują pełną izolację. Chcąc poczuć się jak Robinson Crusoe, turyści wybierają archipelag 140 wysp, z których ponad 80 należy do Parku Narodowego Kornati. Podczas jednodniowej wycieczki statkiem zobaczyć można przepiękne klify schodzące stromo do morza. Krajobraz przypomina pustkowie, w większości wyspy pokryte są makią (niskimi zaroślami), ale są też miejsca, gdzie można uprawiać winogrona, oliwki bądź figi. Na szczególną uwagę zasługują również parki leżące na rzece Krka, wyspie Mljet oraz archipelagu Brijuni.

Miłośnicy żeglugi i pięknego krajobrazu odkryją w Chorwacji prawdziwy raj. Linia brzegowa z pojawiającymi się wzdłuż wybrzeża wyspami to ponad 6000 km niezapomnianych wrażeń. Sezon na żeglugę trwa w sumie 7 miesięcy, a łódkami dociera się do wielu ciekawych, nieodkrytych i bezludnych miejsc, do których nie sposób dotrzeć drogą lądową. Tras żeglugi może być więcej niż organizowanych rejsów. Połączenie zielonych wysp, turkusowego morza i skalistych szczytów zdecydowanie pobudza zmysły.

Chorwacja dzięki geopolitycznemu położeniu znalazła się na granicy między Wschodem a Zachodem, przez lata była pod wpływem rozmaitych kultur i religii, czego ślady odnajdujemy do dziś w architekturze, sztuce, kuchni czy języku. Odkrywając Chorwację, odkrywamy piękną historię. Starożytne miasta przyozdobione są ogromnymi palmami, a tuż za rogiem kryje się mnóstwo zatok z niezwykłymi plażami. Choć na chwilę warto zapomnieć o dalekich, orientalnych eskapadach, bo to, co piękne, egzotyczne i nieznane, jest w zasięgu ręki.

MAGAZYN WESELE / tekst: Anna Góralczyk