Czy uda nam się odbudować dobre relacje?
Nigdy nie miałam dobrego kontaktu z mamą. Właściwie od zawsze czułam się tak, jakbym wychowywała się bez niej.
Mimo że jestem jedynaczką, nie byłam jej oczkiem w głowie. Dla niej najważniejszy był mój ojciec. Gdy zmarł, mama szybko wyszła ponownie za mąż. I znowu ważniejszy dla niej niż córka był jej życiowy partner. Cóż, najwyraźniej mama jest typem kobiety, która żyje dla mężczyzn. A ja przez to musiałam radzić sobie bez niej, bez jej zainteresowania, wsparcia. Mimo że od dawna mam już swoją rodzinę, nadal jest mi z tym ciężko, brakuje mi matki. Tak bardzo chciałabym czasem móc jej się wyżalić ze swoich zmartwień albo po prostu, tak zwyczajnie, porozmawiać. Myślę o tym, by odbudować nasze relacje. Ale boję się, że mama mnie odtrąci.
Olga, 48 lat
