Kobiety z odzysku

Czy zastanawiałeś się kiedyś jak często życiem rządzi przypadek?

article cover
INTERIA.PL

Moje terminy legły w gruzach. Ostrzegam więc lojalnie wszystkich pracujących przed lekturą "Kobiet z odzysku". Książka wciąga jak odkurzacz. Zawrotna akcja, tony dowcipu i niesamowite zawirowania losów. Jedynym kołem ratunkowym jest uzupełniająca lektura poprzedniej powieści Izy, "Pokręcone losy Klary". Polecam! - Adrianna Biedrzyńska- aktorka

Usiądź wygodnie, zapnij pasy i mocno przyciśnij kapcie do podłogi. Jest szansa, że nie spadną Ci z nóg w obliczu kalejdoskopu niecodziennych wydarzeń, w których przyjdzie Ci uczestniczyć. Wciągnięty bez reszty, nie raz uśmiejesz się do łez, przeżyjesz chwile wzruszeń, a nawet grozy, by po przeczytaniu ostatniej strony opaść na oparcie fotela, westchnąwszy: Ale jazda! - Edyta Nadolska- malarka

Kochajmy się! Zawołał onegdaj Mickiewicz ustami tadeuszowych bohaterów przezacnych. I rację miał a nawet wizjonersko zmontował romanse nie zważając na granice państwowe. I teraz pewnie też by przyklasnął z radością. Najnowsza powieść Izy Frączyk to buzujący humorem i romantyzmem koktajl mołotowa ponad narodami. Wartka akcja, przezabawne dialogi i kąsająca z każdej strony ironia gwarantują świetną zabawę podczas lektury Kobiet z odzysku. A ja czytałam, wino i miód spijałam, a com przeczytała, to żem opisała. Ku pokoleń pamięci rzecz jasna. - Jagna Rolska, człowiek pióra.
Kobiety z odzysku
Izabela Frączyk
Wydawnictwo Poligraf

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas