Niemcy: Wczasy pod gruszą
Nasi zachodni sąsiedzi coraz chętniej spędzają wakacje pod gruszą w niewielkim gospodarstwie, z dala od miasta.
Gospodarstwa agroturystyczne to spora inwestycja, bo jak okazuje nie wystarczy pokazać mieszczuchom, jak jest na wsi. Turyści mają swoje wymagania: chcą wypoczywać w ładnym pokoju i przyjemnym otoczeniu.
Jak mówił jeden z uczestników targów Gruene Woche korespondentowi RMF takie gospodarstwo powinno być na tyle duże, by znalazł się tam basem czy staw. Ważne są też konie, a także teren, gdzie dorośli mogliby spokojnie spacerować ze swoimi pociechami.
Nie można też zapominać o dobrej kuchni, najlepiej urozmaiconej.
Właściciele wczasów pod gruszą dobrze wiedzą, że aby konkurować z biurami podróży i wyprawami w egzotyczne kraje muszą się starać. Wprawdzie nie wygrają z pogodą, ale mogą zadbać o atmosferę, której brak hotelom.